– Kwasy humusowe mogą być alternatywą do drogich nawozów mineralnych. Efekty ich stosowania są szybko dostrzegalne. Pozytywnie wpływają na użyźnienie gleby, jej struktury. Dzięki nim pojawia się więcej dżdżownic, mikroorganizmów, które nadają życia glebie. Rośliny stają się także o wiele bardziej odporne na choroby grzybowe czy na insekty. Stosując tego typu preparaty ograniczyć można stosowanie nawozów mineralnych. – mówi Maciej Ciesielczuk z firmy Mirpol.
Kiedy stosować kwasy humusowe?
Można je stosować przez cały okres wegetacyjny. Granulaty doglebowe stosujemy najczęściej wczesną wiosną bądź jesienią, ewentualnie zaraz po żniwach. Płynne kwasy humusowe można stosować przez cały sezon jako odżywianie na liście, do podlewania lub fertygacji, czyli stosowania nawożenia podczas nawadniania przy użyciu systemów nawadniających.
Jak dodaje Maciej Ciesielczuk, kwasy humusowe nadają się do wszystkich roślin. Nawet do borówki amerykańskiej, która lubi kwaśne pH, jednak to nie oznacza, że nie lubi żyznej gleby, a taki efekt dają właśnie tego typu środki.
W jaki sposób stosować?
Zazwyczaj są to produkty, które nie wymagają specjalnego rozrabiania czy rozcieńczania. Najlepiej stosować zalecaną dawkę, warto też skonsultować się ze sprzedawcą.
Kwas humusowy – znany, czy nie?
Są coraz bardziej popularne, ale nie są jeszcze w pełni doceniane. A potrafią wiele dobrego wnieść w uprawę. Na przykład granulaty doglebowe powodują fenomenalny przyrost korzenia, który jest dwa lub trzy razy bardziej rozbudowany niż w standardowej uprawie. Jeżeli chodzi o humusy stosowane na liść, to już po trzech lub czterech dniach od zastosowania można zauważyć efekty. Rośliny bardzo lubią takie substancje, poprawia się ich wybarwienie, a także jakość smakowa.
Również sytuacja gospodarcza jaka jest dziś w Europie i Polsce, ceny nawozów mineralnych powodują, że kwasy humusowe cieszą się coraz większym zainteresowaniem.