Gospodynie i gospodarze – członkowie Kół Gospodyń Wiejskich z powiatu kieleckiego gościli w środę, 18 grudnia, w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim, gdzie odbyło się wręczenie „bonów frekwencyjnych” za udział w wyborach parlamentarnych. Wręczał je dyrektor Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Oddział w Kielcach Piotr Żołądek.
Spotkanie, które odbyło się w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim, zorganizowała Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Jak mówił szef świętokrzyskiej Agencji, rozdanie tak zwanych bonów frekwencyjnych było okazją do spotkania z aktywem kół gospodyń i gospodarzy wiejskich z powiatu kieleckiego.
– To było bardzo ważne wydarzenie ze świetną frekwencją. Panie i panowie z tych organizacji mają ogromny potencjał i świetne pomysły, wiedzą jak się w tej przestrzeni poruszać. Znają oczekiwania swoich lokalnych społeczności i z pewnością otrzymane 5 tysięcy złotych świetnie spożytkują – mówił Piotr Żołądek.
Jak dodał, warto implementować z Europy i ze świata dobre wzorce, dotyczące działalności na obszarach wiejskich na nasz rodzimy grunt, ale niekwestionowaną wartością jest to, że koła gospodyń wiejskich są naszą cenną rodzimą marką. Chcę im serdecznie podziękować za ich niezwykłą aktywność – mówił Piotr Żołądek.
Ważna informacją jest to, że z miesiąca na miesiąc przybywa w Świętokrzyskiem KGW.
– W skali województwa jest już ich grubo ponad tysiąc, podczas gdy kilka miesięcy temu ich liczba wynosiła około 880. Widać, że polityka informacyjna, dobry klimat i atmosfera, jaką tworzy Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Kielcach, która opiekuje się kołami, nie tylko w kwestiach formalnych, ale i udostępniania swojego potencjału, pomysłów zaprasza do współpracy. Ta duża liczba kół świadczy o tym, że jest u nas duża aktywność społeczna. Moim marzeniem jest to, żeby nigdy nie został zerwany łańcuch pokoleń, żeby z wrażliwością budować kod kulturowy, aby pozostawić coś naszym następcom. W perspektywie czasu z pewnością będzie to dorobkiem historycznym. Ten fenomen polega na tym, że tak wiele osób, kół, podmiotów tworzy jedną historię – mówił dyrektor Piotr Żołądek.