22 września na ostrowieckim Targowisku Miejskim było wielu rolników i handlujących owocami, warzywami i kwiatami. Zainteresowanie zakupami jednak nie było za duże.
Dzisiaj swoją uprawę mini kiwi promował Jacek Skrok z Daromina w gm. Wilczycy. Kilogram tego owocu kosztuje od 10 do 20 zł. Gospodarz zachwala, że jego owoce są ekologiczne, ręcznie zrywane i polskie. Przekonuje, że bardziej opłaca się kupić taki owoc, niż większe kiwi ze sklepu. Narzeka jednak na nieufność klientów do tego typu nowości.
Z kolei pan Jan z okolic Sienna przyjechał, aby sprzedać jesienne maliny. Pół kilograma kosztuje 10 zł, choć jak przyznaje sprzedawca, zawsze można coś utargować. Także są to maliny ekologiczne i nie traktowane chemią. To odmiana Aleksander, owoce są dość duże, idealne do soków i dla dzieci. Maliny jednak niezbyt kusiły klientów.
Z kolei pan Zenon wraz z żoną sprzedawali warzywa ze swojego gospodarstwa. Jak twierdzi rolnik, brzydka zimna pogoda sprawia, że targ nie jest udany i liczy, że w sobotę będzie lepiej. Ziemniaki tegoroczne kupowane na kilogramy kosztują 2 zł, drobniejsze 1 zł, w worku 15-kilogramowym 20 zł.
Dorodna marchew to koszt 3 zł za kilogram, cebula kosztuje 3,50 zł, cebula czerwona 5 zł, a sałatkowa 4,5 zł.
Korzeń pietruszki kupimy w zależności od wielkości pomiędzy 4 a 6 zł, seler za 6 zł, a pęczek natki pietruszki 1,5 zł.
Nie brakuje kapusty, mniejsza w cenie 5 zł, a większa 6 zł.