W poniedziałek, 21 października przy straganach na miejskim placu targowym przy ulicy Seminaryjskiej w Kielcach ruch był niewielki. Mróz zniechęcał klientów do porannych zakupów, za to sprzedawcy byli na swoich stanowiskach.
Oferowali owoce i warzywa w cenach, które, jak mówią na razie niewiele się zmieniają.
Największy ruch panował przy stoiskach rolników, którzy dla klientów są nie tylko gwarantem najniższych cen, ale także dobrej jakości produktów.
Wszystkie odmiany jabłek są na większości stoisk po 3 złote za kg, gruszki kosztują 6 zł za kg, a śliwki w cenie 6 zł za kg.
Buraki sprzedawane są w cenie po 4 zł za kg, kalafiory i brokuły po 6 zł za szt., a kończące się na targu pomidory z gruntu w cenach do 9 zł za kg.
Pęczek rzodkiewki kupić można było za 2 zł, pęczek zieleniny: koperku, natki pietruszki w cenie od 2,50 do 3 zł.
Młoda cukinia kosztuje w Kielcach 10 zł za kg, bakłażan jest po 14 zł, polska papryka jest po 8 zł za kg. Za marchew trzeba zapłacić 4 zł za kg, pietruszka i seler są po 8 zł za kg.
Miód to teraz produkt, na który jest wielu chętnych. W zależności od rodzaju kosztuje od 50 do 60 zł za litr.