Obfity deszcz nie przeszkodził w środę, 14 czerwca, w obchodach Dni Pola, które odbyły się w Stacji Doświadczalnej Oceny Odmian w Słupi Jędrzejowskiej. W spotkaniu wzięli udział rolnicy z województwa świętokrzyskiego i ościennych regionów, uczniowie szkół rolniczych i samorządowcy.
– Dni Pola są organizowane u nas co roku. W tym roku są pod tytułem „Odmiana – najważniejszy element podnoszenia opłacalności produkcji roślinnej. Przyjechało do nas bardzo wielu rolników, wszyscy są zainteresowani naszą działalnością, a przypomnę, że polega ona na badaniu odmian w kierunku wartości gospodarczej odmian i odmiany, które są najlepiej przystosowane do uprawy na terenie naszego województwa. Rolnicy uczestnicząc w naszym święcie mogą zapoznać się i wybrać najlepsze dla siebie odmiany, mogą skonsultować to ze specjalistami w dziedzinie nasiennictwa, nawozów. Mogą skonsultować technologie uprawy, jakie stosują u siebie w gospodarstwie. Na polu mogą obserwować dane uprawy, gdyż każdy rolnik chce zaobserwować rośliny nowych gatunków. Dni Pola to dla branży rolniczej praktyczne korzyści – mówiła Ewa Kotarska, dyrektor SDOO w Słupi Jędrzejowskiej.
W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele firm chemicznych, nasiennych i nawozowych.
Jak co roku podczas Dni Pola goście rolnicy mieli okazję obejrzeć na polu Porejestrowe Doświadczalnictwo Odmianowe (PDO) zbóż, ziemniaków, rzepaku, kukurydzy oraz roślin bobowatych i soi.
Dzięki Porejestrowemu Doświadczalnictwu Odmianowemu Rolnicy mieli możliwość porównania ze sobą odmian wszystkich grup roślin uprawnych oraz ich odporności na choroby.
Uczestnicy chętnie zasięgali wiedzy od ekspertów, korzystali z broszur i wydawnictw z wykazem wyników porejestrowanych i wydawnictwa firm chemicznych. Dni Pola co roku są przykładem transferu wiedzy od nauki do praktyki.
Przypomnijmy, Stacja Doświadczalnej Oceny Odmian w Słupi ma w swoich zasobach 126 hektarów gruntów, w tym 70 hektarów płodozmianu doświadczalnego. Doświadczenia prowadzone są na 17 hektarach pól. Poletek o powierzchni 15 metrów kwadratowych jest od 3 do 4 tys. w każdym roku.
