W poniedziałek, 15 sierpnia, odbyły się Dożynki Gminne w Nowej Słupi. Na uroczystość przybyli mieszkańcy i wielu gości. Dziękowano za tegoroczne plony.
Święto plonów rozpoczęła msza święta, a następnie starostwie dożynek – Agnieszka Jop i Paweł Sadrak przekazali dożynkowy bochen chleb na ręce gospodarza – burmistrza miasta i gminy Nowa Słupia Andrzeja Gąsiora.
Starostami tegorocznych dożynek byli:
Agnieszka Jop – mieszka w Starej Słupi od ponad 10 lat. Wspólnie z mężem prowadzi gospodarstwo rolne, łącznie użytkują 32 ha. Zajmują się głównie produkcją rolną. Na co dzień jest matką trójki dzieci Piotra, Jakuba i Justynki. Uwielbia wyzwania. Jej pasją jest motoryzacja, uwielbia jeździć traktorem. Kocha zwierzęta i swój ogród. Ceni sobie kontakt z ludźmi. Mąż Pani Agnieszki zawsze jej powtarza, że dobrzy ludzie wokół niej dodają jej więcej energii niż dobra kawa
Paweł Sadrak – mieszka w Skałach od urodzenia. Wspólnie z żoną Agnieszką prowadzi 3-hektorowe gospodarstwo rolne. Jest człowiekiem niezwykle rodzinnym, oczkiem w głowie są jego dzieci Tomek i Marysia. Na co dzień pełni funkcję sekretarza powiatu opatowskiego. To człowiek wielu pasji – przewodnik świętokrzyski, społecznik, sołtys sołectwa Skały. Kocha śpiewać. Jego śpiew można podziwiać w każda niedzielę w kościele w Grzegorzowicach.
Jak powiedział w swoim wystąpieniu burmistrz miasta i gminy Nowa Słupia Andrzej Gąsior: Dożynki to jeden z najpiękniejszych dni w roku każdego rolnika. To radość i odpoczynek po ciężkiej pracy. W okazałych i misternie wykonanych wieńcach dożynkowych, kryje się nie tylko radość z pomyślnie zakończonych lub trwających jeszcze żniw ale też wdzięczność za zbiory, a przede wszystkim znojna praca i codzienna troska mieszkańców wsi oraz ich głębokie przywiązanie do narodowej tradycji i do ziemi.
Dożynki to również dobry czas na podsumowanie pracy każdego gospodarza i oceny jego plonów. Pracy niełatwej i wykonywanej w trudnych warunkach gospodarowania na wsi. A ten rok znów nie był łaskawy dla rolników. Wyraźnie na zbiory płodów rolnych w ostatnich latach wpływa susza, gdzie zbiory są o 20% mniejsze.
Dzisiaj oddajmy hołd spracowanym rękom polskiego rolnika. Tym rękom, które z trudnej ciężkiej ziemi wydobywały chleb dla kraju, a w chwilach zagrożenia były gotowe tej ziemi strzec i bronić. Jak ważna jest praca rolnika, dziś możemy doświadczyć obserwując konflikt zbrojny w Ukrainie, gdzie niszczone są uprawy zbóż, co grozi głodem dla mieszkańców Afryki.
To dzięki Wam, Drodzy Rolnicy – mówił burmistrz zwracając się do zgromadzonych – mieszkaniec każdego zakątka Polski ma zapewnienie, że dla nikogo nie zabraknie chleba na polskim stole. Tym bardziej chylę czoło przed waszym trudem i wytrwałością – mówił Andrzej Gąsior.
Dożynki były okazją do wręczenia wyróżnienia dla rolnika, przyznanego przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Odznakę honorową „Zasłużeni dla Rolnictwa” otrzymał Szymon Jop.
Były występy artystyczne w wykonaniu dzieci i młodzieży z gminy oraz występy artystów ludowych. Wystąpili soliści: Irena Gąsior, Małgorzata Wróblewska, Leszek Baradziej, rodzeństwo Marysia i Tomasz Sadrak oraz zespoły: Wesołe Kumoszki, Chełmowianie, Modrzewianki, Jezioraneczki i Rudkowianie.
Wieczorem trwała zabawa pod gwiazdami z zespołem AcorDance.
Na tegorocznych dożynkach nie zabrakło akcentów kulinarnych. Można było skosztować grochówki, przygotowanej przez grupę wsparcia AA oraz poczęstunku przygotowanego przez Świętokrzyską Izbę Rolniczą w Kielcach w ramach realizacji projektu „Smaki wieprzowiny” finansowanego z funduszu Promocji Mięsa Wieprzowego.
Na uroczystości obecni byli: Krzysztof Słoń – senator RP, Stefan Bąk – członek zarządu Powiatu Kieleckiego, Agata Sałata – radna Powiatu Kieleckiego, Rafał Piasecki – przewodniczący Rady Miejskiej w Nowej Słupi, Agnieszka Łodej – dyrektor Świętokrzyskiej Izby Rolniczej, pracownicy Urzędu Miasta i Gminy Nowa Słupia, dyrektorzy szkół i instytucji kultury.