Żadnych plonów nie będzie w tym roku na polach Stacji Doświadczalnej Oceny Odmian w Słupi koło Jędrzejowa. Przechodzące w ostatnich dniach ulewy, gradobicia i potężne wichury doszczętnie zniszczyły wielomiesięczną pracę rolników. To jest dramat – mówi Ewa Kotarska, dyrektor Stacji.
Jak mówi Ewa Kotarska, po burzy i gradobiciu, która przeszła nad Słupia i okolicą w nocy z soboty na niedzielę, szacowaliśmy straty na polach na 80 procent. Dzisiaj, po kolejnych nawałnicach wiemy już, że plonów nie będzie w ogóle. Wszystkie uprawy zostały doszczętnie zniszczone, powyrywane są drzewa, zabite kuropatwy, kaczki i myszy, pozrywane i uszkodzone dachy i konstrukcje budynków. To jest dramat. Trwa liczenie strat i zastanawianie się, co dalej robić – mówi dyrektor i jak przyznaje, razem z innymi obawia się kolejnych kataklizmów.
Prezentujemy sytuację na polach w Słupi i straty jakie nastąpiły w wyniku kataklizmów w ostatnich dniach.