Trwają ostatnie przygotowania do Międzynarodowych Targów Techniki Rolniczej AGROTECH, które 17 marca rozpoczynają się w Kielcach. Na terenie ośrodka wystawienniczego stoją już pierwsze maszyny.
Jak informuje Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce udział w wydarzeniu zadeklarowało 400 firm z 15 krajów. To sprawiło, że konieczna była budowa trzech hal tymczasowych o powierzchni 12,5 tys. m2.
– To są bardzo duże targi i powierzchnia siedmiu hal stałych jest niewystarczająca. Zdecydowaliśmy więc o budowie dodatkowych hal tymczasowych. Mają one konstrukcję stalową, a nawierzchnia jest w formie wykładziny, więc jest to duży komfort. Dodatkowo te pomieszczenia są klimatyzowane, więc można z nich korzystać nie tylko zimą, ale i wiosną – powiedział.
Jak się jednak okazuje, nawet te dodatkowe hale nie pomieszczą wszystkich wystawców, dlatego na powierzchni 16 tys. m2 będzie duża ekspozycja zewnętrzna, na której prezentowane będą niektóre ciężkie maszyny.
W Targach Kielce zaprezentują się liderzy branży rolniczej, którzy pokażą nowoczesne rozwiązania. Wśród nich np. ciągnik amerykańskiej firmy New Holland o mocy 300 KM czy niemiecki ciągnik Fendt z silnikiem, który może korzystać z paliw alternatywnych.
– Będziemy mieć też firmy, które pierwszy raz pojawią się na polskim rynku tj. rumuńska firma IRUM. Cieszymy się więc, że premiera ich ciągników odbędzie się w Kielcach. Z roku na rok obserwujemy, jak rozwijają się nowe technologie i wkraczają w branżę rolniczą. Współczesne ciągniki mało przypominają te sprzed 20 lat. To są nowe urządzenia, w których wykorzystuje się nawigację satelitarną, ale i klimatyzacje czy stereofoniczny system słuchania muzyki – wyjaśnił.
Innym trendem jest nowe zawieszenie gdzie zamiast kół, które na wilgotnych terenach tworzą głębokie koleiny, wykorzystuje się gąsienice. Takie rozwiązanie zaprezentuje ciągnik John Deere w modelu 8RX- 410 z dwoma silnikami elektrycznymi- zaznacza prezes targów.
Przyjeżdżający na wydarzenie będą musieli liczyć się z utrudnionym dostępem do miejsc parkingowych. Targi Kielce zapewniają 480 miejsc na parkingu wielopoziomowym, do którego wjazd w pierwszej kolejności mają wystawcy.
– Prawie cały teren targów jest zajęty przez ekspozycje, więc niestety osoby zwiedzające muszą ratować się parkingami wokół. Tak się dzieje w przypadku wszystkich imprez targowych w Europie, choć może być to marne pocieszenie. Nikt nie posiada parkingów, który mógłby pomieścić wszystkie samochody, ponieważ przez większość część roku stałyby puste. W tym roku będziemy budować parking naziemny. Skupujemy grunty, co trochę trwa, ponieważ tu wchodzi w grę ukształtowanie terenu oraz kwestie spadkowe właścicieli ziemi. Jest to dla nas priorytet i myślimy, że parking zostanie zagospodarowany jeszcze w tym roku – dodaje prezes.
Wstęp na targi będzie kosztował 15 złotych bilet normalny i 10 zł ulgowy.
Targi Agrotech potrwają od 17 do 19 marca na terenie Targów Kielce.
W 2019 roku ekspozycje zwiedziło wyniosła 75 tys. osób a po dwóch latach pandemii w ubiegłym roku 50 tys. osób.