Był kapłanem i lekarzem, żył w III wieku naszej ery w Rzymie. Uznano go za patrona zakochanych, ponieważ legenda głosi, że poświęcił się dla miłości. Zginął męczeńską śmiercią i w ten sposób rozpowszechnił się kult świętego Walentego. To jemu poświęcony jest Dzień Zakochanych, czyli współczesne walentynki. Obchodzimy je 14 lutego.
– 14 lutego, czyli w prawdopodobny dzień śmierci świętego Walentego, czci się go w wielu krajach. Osobom bliskim sercu okazuje się sympatię, ofiarując kwiaty, czerwone serduszka, kartki pocztowe.
Ale walentynki to także dzień, który w ludowych porzekadłach przepowiadał pogodę – mówi etnolog, dr Alicja Trukszyn i zdradza dawne ludowe przysłowia, znane na świętokrzyskiej wsi.
- Gdy na święty Walek deszcze, mrozy wrócą jeszcze.
- Jak Walenty nie poleje, to na wiosnę masz nadzieję.
- Gdy na święty Walenty mróz, chowaj sanie, szykuj wóz.
- Na świętego Walentego bywa mróz już do niczego.