W czwartek, 18 stycznia, podczas pierwszego dnia Targach Sadownictwa i Warzywnictwa w Targach Kielce odbyła się I konferencja jagodowa. Poświęcono ją uprawom malin w tunelach: w gruncie i w doniczkach, ponieważ w ostatnich latach są coraz chętniej uprawiane przez polskich plantatorów. Targi Sadownictwa i Warzywnictwa TSW trwają do czwartku, 19 stycznia, do godziny 16.00. Wstęp jest wolny po rejestracji.
Polska jest w Unii Europejskiej i na świecie czołowym producentem malin, dlatego tym owocom poświecono jedną z konferencji. Mówiono o podłożach, restrukturyzacji gleby, zabiegach przygotowujących strukturę gleby oraz o grzybach owadobójczych. Rośliny inaczej zachowują się w przestrzeni otwartej, a inaczej w tunelach. Wśród zalet sadzonek doniczkowych wskazywano m.in. wyrównany materiał, młody system korzeniowy, wysoki poziom wzrostu po posadzeniu, wysoka zdrowotność oraz szanse na wyrównane plantacje.
Najważniejsze jest podłoże. Najbardziej popularnymi wskazanym jako odpowiednie do uprawy malin pojawiło się podłoże oparte na włóknie kokosowym – neutralne, sterylne, wolne od patogenów i chorób, które ma neutralne pH, optymalne stosunki wodno-powietrzne, które po przyschnięciu łatwo nawodnić.
Istotny jest także wybór pojemnika, w jakim rosną maliny. Mogą być to pojemniki plastikowe, które muszą odznaczać się wysoką odpornością na promienie UV oraz woreczki foliowe, które sprawdzają się w transporcie. Duże znaczenie ma także kolor doniczki w jakiej rośnie roślina. Ciemne szybciej się nagrzewają, ceglaste odbijają promienie słoneczne, dzięki czemu korzenie roślin nie obumierają.
W przypadku uprawy malin należy zwracać uwagę na wysokość sadzonki, na ilość pąków i na dobrze rozwinięty system korzeniowy koloru białego. Wystarczy, że na jeden metr bieżący będzie 80 pąków w roślinach, prawdopodobne jest, że z danej plantacji zbierzemy 19 200 kg owoców.
Uprawa w gruncie czy w doniczce?
Uprawa malin w gruncie wymaga dużej dbałości o system korzeniowy, trudniej jest kontrolować wilgotność, trudniej jest wybrać rodzaj sadzonki, mniejszy problem z zimowaniem, jest mniejsza możliwość sterowania terminem zbioru i mniejsze koszty inwestycji. Niepotrzebne jest sztuczne podłoże, łatwiejsze jest nawodnienie, a dłuższa jest eksploatacji plantacji.
W przypadku upraw malin w doniczce, hodowca nie ma problemów z chorobami systemu korzeniowego, konieczne jest zabezpieczenie roślin na zimę, bardziej precyzyjne nawożenie oraz lepsza kontrola nad wilgotnością.
Jak uprawiać owoce jagodowe?
Wśród gości I Konferencji jagodowej był Francis Bucaille, z Francji, który wskazał biologiczne metody rewitalizacji gleby, wyjaśnił, jak uzyskać idealną, zdrową glebę oraz czym właściwie jest proces mikoryzacji. Prelegent wskazał, że najważniejszy jest idealny bilans mineralny, a stosunek wapnia i magnezu jest niezbędny do poprawienia struktury gleby. Wymienił również kluczowe wskaźniki w glebie, którymi są m.in. fosfor, bor, cynk, magnez, siarka, sód czy potas.
Michał Wojcieszek z Yara Poland podkreślił, jak dbać o potrzeby malin oraz wskazał co wpływa na plon. Wśród najważniejszych aspektów wymienił wodę, odczyn, zasobność i strukturę gleby, chwasty czy choroby i szkodniki.
Krzysztof Krupa z firmy Syngenta w swoim wykładzie wymienił najczęstsze choroby dotykające maliny oraz czynniki, które te choroby powodują. Największą bolączką osób hodujących maliny są: szara i biała pleśń, zamieranie pędów, rdza maliny, mączniak oraz antraknoza. Wskazał również rozwiązania i środki chemiczne, dzięki którym możemy walczyć z chorobami upraw.