Wiecznie zielony krzew, rosnący w koronach różnych gatunków drzew to jemioła – symbol płodności, życia, miłości i bogactwa. Jest ważnym w naszej kulturze symbolem i ozdobą świąt Bożego Narodzenia. Ma też swoją rolę w medycynie. Na targu w Kielcach można ją teraz kupić po 5 zł za kilka gałązek.
Gałązki jemioły wiesza się w domach nad wigilijnym stołem, drzwiami wejściowymi lub nad kuchenką czy kominkiem, ponieważ według tradycji przynosi domownikom szczęście i dobrobyt, a także chroni dom przed nieszczęściami. W ludowych wierzeniach różnych kultur jest z tego znana od starożytności.
W przyrodzie funkcjonuje jak półpasożyt, ponieważ rosnąc w koronach różnych gatunków drzew iglastych i liściastych, korzenie zapuszcza w pień, aby pobierać z niego wodę i substancje odżywcze. Rośnie więc kosztem swojego żywiciela. Przyczynia się jednak do przetrwania zimy przez ptaki. Jej białe owoce są stanowią bowiem w najtrudniejszych miesiącach pokarm dla wielu ich gatunków. Jagody jemioły są podstawowym składnikiem diety jemiołuszek, które od jemioły wywodzą swoją nazwę.
Jak głosi tradycja, gałązka jemioły powinna zawisnąć nad stołem albo w drzwiach wejściowych dopiero w Wigilię. Po świętach nie można jej wyrzucać, lecz przechowywać zasuszoną do następnego Bożego Narodzenia. Dzięki temu zdrowie i pomyślność nie powinny nas opuścić przez cały rok.
Należy jednak pamiętać, że jemioła jest trująca, chociaż wykorzystywana była i jest do tej pory w medycynie. Ekstrakty z jemioły to składnik leków moczopędnych, obniżających ciśnienie oraz zapobiegających miażdżycy. W medycynie ludowej roztarte nasiona tej rośliny miały pomagać na różne dolegliwości skórne, a nawet na padaczkę. Epileptykom zalecano, aby nosili przy sobie liście jemioły lub pili sporządzony z nich wywar.