Renata Łoboda – najlepsza rolniczka z powiatu kieleckiego została w tym roku doceniona za swoją pracę i pełnić będzie zaszczytną rolę starościny na dożynkach powiatu kieleckiego, które odbędą się 27 sierpnia.
Gospodyni mieszka w Głuchowie, gdzie razem z mężem prowadzi 40-hektarowe gospodarstwo rolne. Małżonkowie pochodzą z rodzin o długich tradycjach rolniczych. Uprawiają zboża, ziemniaki, warzywa, hodują zwierzęta.
– Rolnictwo to dla mnie bardzo ważna działalność, ale najważniejszą rolą, jaką pełnię w życiu jest bycie żoną i mamą – mówi Renata Łoboda.
40-hektarowe gospodarstwo Renaty Łobody wchodzi w skład rodzinnego gospodarstwa o łącznej powierzchni 70 hektarów.
– Mamy różnego rodzaju zboża, pszenicę, pszenżyto, kukurydzę. Uprawiamy ekologiczny łubin. Hodujemy także bydło. Oczywiście w pracy pomaga nam nowoczesny sprzęt rolniczy – mówi starościna dożynek w Rakowie.
Renata Łoboda nie tylko prowadzi dom, wychowuje dwoje dzieci, prowadzi gospodarstwo, ale także potrafi obsługiwać kombajn, traktor, a nawet jeździć na quadzie.
Rola starościny Dożynek Powiatu Kieleckiego, jaką przyjdzie jej pełnić za kilka dni, jak mówi, to dla niej duże wyróżnienie.
– Nasza okolica słynie z rolnictwa, więc tym bardziej cieszę się, że zyskałam uznanie w oczach organizatorów, którzy powierzyli mi tę zaszczytną funkcję – mówi Renata Łoboda.
Jak przyznała, od dłuższego czasu czuje tremę przed tym wydarzeniem. – Na szczęście mam piękny strój, w którym widziała mnie już moja najbliższa rodzina, a kobiecie strój dodaje pewności siebie i odwagi – śmieje się starościna.
– To strój ludowy, specjalny na dożynki – typowa kielecka spódnica, gorset w czerwieni z pasiakami oraz wianek z polnych kwiatów – mówi Renata Łoboda.
Starościnie podczas dożynek w Rakowie towarzyszyć będzie starosta – Stanisław Pociejowski z Szumska Kolonii. To oni zgodnie z tradycją przekażą symboliczne chleby wypieczone z tegorocznej mąki staroście kieleckiemu i wójtowi Rakowa.