Posadzone do gruntu pod koniec kwietnia i na początku maja gladiole, zwane popularnie mieczykami, rozpoczęły już swoje kwitnienie. Zachwycają bardzo szeroką paletą barw, od białej przez różową, łososiową, koralową, żółtą, pomarańczową, niebieską, fioletową, czerwoną, bordową, po… czekoladową.
Mieczyki przywędrowały do Polski z południowej Afryki. Odmiany o zróżnicowanym kształcie i barwie kwiatów oraz terminie kwitnienia można liczyć w tysiącach. Kwitną widowiskowo – na długiej nawet stucentymetrowej łodydze rozwijają duże kłosy z kielichowatymi kwiatami. Na jednej łodydze może ich być nawet 20. W zależności od odmiany pojawiają się one w pełnej krasie przez okres od 70 do nawet 130 dni, od lipca aż do września. Jest wiele ciekawych odmian mieczyków, wśród nich zwraca uwagę odmiana Chocolate, która ma kwiaty zabarwione na barwę czekoladową. Są też odmiany o dwukolorowych kwiatach czy kwiatach z postrzępionymi brzegami.
– Mieczyki lubią słońce i dobrze rosną w miejscach zacisznych oraz w żyznej glebie. Jeśli wysadzane są na otwartej przestrzeni, powinny mieć podpory. Rabatę dla nich najlepiej przygotować już jesienią poprzedniego roku, w miejscu, gdzie nie uprawiano roślin cebulowych, szczególnie z rodziny kosaćcowatych – mówi doświadczona ogrodniczka i miłośniczka kwiatów Maria Achtelik z jednego z kieleckich ogrodów działkowych.
Jak podpowiadają ogrodnicy, do gleby powinno się wysadzać cebulki od połowy kwietnia, ale ważne jest, aby ziemia nie była zbyt zimna i nadmiernie wilgotna. Bulwy umieszcza się na głębokości od 8 do 12 centymetrów, w odstępach 15 centymetrów. Z dużych bulw otrzymuje się dorodne rośliny o dużych kwiatostanach, ale warto też sadzić małe bulwy, które tak jak nasiona, wysiewa się w rowki o głębokości kilku centymetrów. Najlepszy odczyn pH gleby dla mieczyków wynosi od 6,5 do 7. Glebę bardzo kwaśną trzeba jesienią, poprzedzającą wysadzanie, bulw zwapnować. Trzeba pamiętać, że bulwy mieczyka nie tolerują przesolenia.