Olej rydzowy z Mikułowic produkowany w Olejarni Zagłoby w powiecie buskim otrzymał nagrodę Perła 2022. Jury doceniło wyjątkowy produkt tradycyjny wyrabiany z lnianki zwanej po staropolsku „rydzem”. Co to za roślina, skąd pochodzi i jakie ma zalety?
Olej rydzowy z olejarni Mariusza Roszkowskiego w Mikułowicach wytłaczany jest z lnianki, zwanej po staropolsku ze względu na kolor ziaren „rydzem”, „rydzykiem” lub „ryżykiem”. To roślina łatwa w uprawie, ponieważ odznacza się mrozoodpornością, a także odpornością na choroby i szkodniki oraz wczesny zbiór. Ma także wiele zalet zdrowotnych.
Lnianka jest rośliną oleistą z rodziny kapustowatych. Do Polski trafiła z Syberii w XV wieku i początkowo uprawiana była na niewielką skalę. Do XIX wieku uznawana była powszechnie na naszych ziemiach za kwiat polny. Lnianka występuje w formie ozimej i jarej. Jej nasiona zawierają około 30 proc. tłuszczu. Nie jest wprawdzie tak smaczna jak oleje rzepakowy czy słonecznikowy, ale ze względu na prozdrowotne właściwości jest cennym i poszukiwanym olejem, zawierającym duże ilości nienasyconych kwasów tłuszczowych, witaminy A, E i z grupy B, lecytynę oraz wiele cennych mikroelementów. Uprawiana jest głównie do tłoczenia na olej. Jest to jedna z roślin, która dobrze sobie radzi w warunkach ekstremalnych i dobrze sprawdza się w rolnictwie ekologicznym.
Dobre proporcje kwasów tłuszczowych oraz obecność witaminy E sprawiają, że olej z lnianki można dość długo przechowywać, bez utraty jego właściwości. Należy jednak chronić go przed światłem słonecznym i nie przechowywać go w temperaturze powyżej 20°C. Oczyszczony olej z lnianki jest bardzo odporny na jełczenie i utlenianie, a jego trwałość wynosi 18-24 miesięcy. Produkty tłoczone na zimno należy przechowywać w niższych temperaturach – ok. 6-10°C, a ich trwałość wynosi około 6 miesięcy.
Lnianka siewna do produkcji oleju w Olejarni Zagłoby uprawiana jest na terenie Szanieckiego Parku Krajobrazowego. Teren o dużym nasłonecznieniu korzystnie wpływa na wegetację oraz niespotykany smak i aromat oleju tłoczonego tradycyjną metodą. Właściciel Olejarni Zagłoby Mariusz Roszkowski posiada unikatową prasę tłokową, która ma już ponad 150 lat.