Na wsi przez lata obserwowano cykliczne zmiany zachodzące w przyrodzie wraz z kolejnymi miesiącami i porami roku. Przysłowia przekazywały wnioski płynące z tych obserwacji przyszłym pokoleniom. Nawet dziś, w dobie nowoczesnych technologii umożliwiających coraz dokładniejsze prognozowanie pogody ta wiedza wciąż pozostaje użyteczna.
Co o całorocznej pogodzie mówi grudzień?
Polskie przysłowia ludowe na grudzień
Gdy mróz jest pierwszego grudnia, wyschnie też niejedna w lecie studnia.
Gdy w Boże Narodzenie pola są zielone, na Wielkanoc będą śniegiem przyprószone.
Grudzień zimny, śniegiem pokryty, daje rok w zboże obfity.
Kiedy na świętą Barbarę (4 grudnia) błoto, będzie zima jak złoto.
Gdy na Szczepana (26 grudnia) błoto po kolana, na Zmartwychwstanie wytoczym sanie.
Czwarty grudzień jaki, cały grudzień taki.
Piąty grudzień stycznia czyni znaki.
W Mikołaja (6 grudnia), gdy deszcz wszędzie, cała zima lekka będzie.
Od Łucji (13 grudnia) do Wilii (Wigilii) patrz na dni, o przyszłym roku powiedzą ci.
Jak we Wigilię z dachu ciecze, zima się długo przywlecze.
Mroźny grudzień, wiele śniegu, żyzny roczek będzie w biegu.
W pierwszym tygodniu grudnia, gdy pogoda stała, będzie zima długo biała.
Grudzień jaki, czerwiec taki.
Suchy grudzień stoi za to, że sucha wiosna i suche lato.
Jeśli w grudniu często dmucha, to w marcu wciąż plucha.
Grudzień z grzmotami, rok z wiatrami.
Gdy w adwencie szadź na drzewach się pokazuje, to rok urodzajny nam zwiastuje.
Grudzień zimny, śniegiem pokryty, daje rok w zboże obfity.