Są mądrością narodu i jak pokazuje doświadczenie, jest w nich wiele prawdy. Prezentujemy znane powiedzenia i przysłowia dotyczące marca.
– Przez lata, szczególnie na wsiach, obserwowano cykliczne zmiany zachodzące w przyrodzie wraz z kolejnymi miesiącami i porami roku. Przysłowia były sposobem przekazania wniosków płynących z tych obserwacji przyszłym pokoleniom. Nawet dziś, w dobie nowoczesnych technologii umożliwiających coraz dokładniejsze prognozowanie pogody ta wiedza wciąż pozostaje użyteczna – mówi etnolog, doktor Alicja Trukszyn.
Najpopularniejsze przysłowia:
- W marcu jak w garncu.
- Co marzec wypiecze, to kwiecień wysiecze.
- Czasami w marcu zetnie wodę w garncu.
- Czasem marzec tak się podsadzi, że dwa kożuchy oblec nie zawadzi.
- Ile w marcu dni mglistych, tyle w żniwa dni dżdżystych.
- Kiedy w marcu deszczu wiele, nieurodzaj zboża ściele.
- Gdy w marcu deszcz pada, wtedy rolnik biada, gdy słońce jaśnieje, to rolnik się śmieje.
- Marzec, co z deszczem chadza, mokry czerwiec sprowadza.
- Słońce marcowe, owocom niezdrowe.
- Marzec zielony – niedobre plony.
- Suchy marzec, kwiecień mokry, maj przechłodny – nie będzie rok głodny.
- Suchy marzec, mokry maj, będzie żytko jako gaj.
- W marcu, gdy są grzmoty, urośnie zboże ponad płoty.
- Marzec, czy słoneczny, czy płaczliwy, listopad obraz żywy.
- Marzec odmienia wiatry, deszcz miesza z pogodą, więc nie dziw, jeśli starzy czują go ze szkodą.
- Od dnia dwudziestego marca zagrzewa słońce nawet starca.
- Jeżeli w pierwszy dzień po przesileniu marcowym burza się zdarzy, zima już nie przydarzy.
- Czego nie dokaże marzec, dokaże kwiecień.
- Gdy na święty Józef (19 marca) bociek przybędzie, to już śniegu nie będzie.
- Jak po Benedykcie (21 marca) ciepło, to i w lecie będzie piekło.