Pszczelarze odczuli negatywne skutki suszy. Miodu akacjowego, lipowego i rzepakowego właściciele pasiek w gminie Dwikozy, w powiecie sandomierskim, mają mniej niż zwykle, bo rośliny w tym roku kwitły krócej.
Jak powiedział Dariusz Araszkiewicz z Koła Pszczelarskiego w Dwikozach, w największy upał pszczoły spędzały noce poza ulem za względu na wysoką temperaturę. Trzeba było o nie stałe dbać, zapewniać im wodę, aby nie zatruwały się środkami stosowanymi w rolnictwie do oprysków.
Koło Pszczelarskie w Dwikozach skupia ponad 30 osób.