Zakaz wstępu do lasu wprowadzono na ponad 4 tysiącach hektarów obszarów leśnych w gminach Staszów i Bogoria. Dziś (piątek, 12 maja) rozpoczęły się opryski chrabąszcza majowego. Jak informowaliśmy, jest on niebezpieczny zarówno dla upraw, jaki i dla żywotności lasu.
Zabiegi są prowadzone z ziemi i z powietrza. Potrwają do niedzieli, bo wtedy zapowiadane są opady deszczu. Jeżeli nie uda się opryskać całego obszaru, to działania zostaną wznowione, gdy tylko pozwoli na to pogoda, poinformował Adam Lubera, nadleśniczy Nadleśnictwa Staszów.
Opryski wykonywane są co cztery lata, ponieważ tyle mija od złożenia jaj przez samicę chrabąszcza. Z nich rozwijają się pędraki, które przez cztery lata żyją pod ziemią. W maju wychodzą na tzw. rójkę, czyli czas rozmnażania, dlatego jest to najlepszy moment, aby dokonać oprysków.
Producent preparatu zaleca 14-dniowy okres karencji i zaleca, aby w tym czasie nie zbierać nic w lesie. Dlatego Nadleśnictwo Staszów prewencyjnie wprowadziło zakaz wstępu do lasu, który od dziś będzie obowiązywał przez dwa tygodnie. Tablice informujące ustawiono przy wszystkich głównych wjazdach na obszary leśne. Informacje można znaleźć również na stronie internetowej i fanpage nadleśnictwa. Zabiegi prowadzone są od godziny 5.00 do 7.00 oraz między 19.00, a 20.00.