Główny Inspektor Pracy wydał oświadczenie w związku z napływającymi do Inspekcji Pracy licznymi pytaniami od rolników, dotyczącymi nowych kontroli w zakresie warunkowości społecznej, które Inspekcja Pracy będzie prowadzić w tym roku.
Jak mówi Marcin Stanecki, Główny Inspektor Pracy, celem działania Państwowej Inspekcji Pracy nie jest odebranie rolnikom dopłat bezpośrednich.
– Nie będziemy prowadzić masowych kontroli w rolnictwie. Nie będziemy kontrolować gospodarstw rolników indywidualnych – uspokaja.
I wyjaśnia: – Państwowa Inspekcja Pracy będzie prowadzić, dokładnie tak samo jak w latach poprzednich, czynności kontrolne wobec rolników posiadających status pracodawcy. Nowością będą jedynie kontrole na uproszczonych zasadach obejmujące rolników wytypowanych do kontroli przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Celem działania Państwowej Inspekcji Pracy nie jest odebranie rolnikom dopłat bezpośrednich. Nie będziemy prowadzić masowych kontroli w rolnictwie. Nie będziemy kontrolować gospodarstw rolników indywidualnych.
Przypomnijmy, że od 1 stycznia 2025 roku każdy kraj członkowski Unii Europejskiej ma obowiązek wprowadzić warunkowość społeczną do działań prowadzonych w rolnictwie. Mechanizm warunkowości społecznej polega na uzależnieniu wysokości wsparcia finansowego udzielanego rolnikom od przestrzegania krajowych przepisów, którymi wdrożono wybrane dyrektywy UE.
W polskim systemie prawnym funkcję agencji płatniczej pełni Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) – przyjmuje wnioski rolników (beneficjentów), przeprowadza kontrole spełniania warunków przyznawania płatności oraz przyznaje (wypłaca) płatności. Nadzór nad ARiMR sprawuje minister właściwy ds. rolnictwa i rozwoju wsi.
Kontrole będą się odbywać się we wskazanych przez ARiMR zakładach pracy, które pobierają dopłaty bezpośrednie. Kontroli przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy nie można przeprowadzić zdalnie.
– Rolnicy wskazani przez ARiMR będą w lepszej sytuacji niż rolnicy kontrolowani na ogólnych zasadach, bo zakres naszej kontroli u nich będzie węższy – dodaje Główny Inspektor Pracy.
Źródło: Państwowa Inspekcja Pracy