Bardzo udane były tegoroczne Dożynki Gminne w Daleszycach. Zgromadziły wielu mieszkańców i gości z całej okolicy. Po mszy świętej dożynkowej odprawionej w intencji rolników, uroczysty korowód pomaszerował na rynek, gdzie odbyły się tradycyjne obrzędy i prezentacja wieńców.
Wielowiekową tradycją dożynek są wieńce uwite z kłosów zbóż, warzyw z ogródków, ziół z łąk i owoców z sadów. Tych plonów naszej ziemi nie zabrakło w pięknych konstrukcjach pieczołowicie witych przez wiele tygodni. Każde z sołectw gminy Daleszyce dumnie prezentowało i ośpiewało swój wieniec.
Za najpiękniejszy wieniec jurorzy uznali wieniec przygotowany przez Daleszyce, następnie przez Sukowianki oraz przez Wesołe Gosposie z Widełek.
Starostami tegorocznych dożynek w Daleszycach byli młodzi sołtysi – Katarzyna Maciejska, sołtys sołectwa Trzemosna i Paweł Cierpica, sołtys sołectwa Niwy.
Jak mówili młodzi ludzie, debiut w roli starostów dożynek był dla nich dużym i ważnym przeżyciem.
– Dożynki w Daleszycach są jednym z piękniejszych świąt jakie odbywają się w tym miejscu. Piękna pogoda, piękne występy artystyczne budują niezwykłą atmosferę – mówiła Katarzyna Maciejska.
– Sołtysami jesteśmy od niedawna, wiec jesteśmy dumni, że dostąpiliśmy takiego zaszczytu już na początku naszej kadencji. Jesteśmy bardzo zadowoleni i przejęci tą sytuacją – poinformował Paweł Cierpica.
Ludowym śpiewom i tańcom nie było końca. W tany ruszyli goście i publiczność.
Po południu rozegrano XV Turniej Sołtysów, a wieczorem na scenie zagościł zespół TerazMy, który swoim występem porwał wszystkich do wspólnej zabawy. Na zakończenie dnia atrakcja była zabawa taneczna z DJ-em.
