O polnych roślinach wie prawie wszystko. Jak wiosną można wykorzystać je w domowej kuchni i skorzystać z ich dobroczynnego działania na zdrowie? Zielarka i fitoterapeutka Monika Dygas zdradza sekrety majowych darów przyrody.
Jak mówi Monika Dygas, wiosna to czas na zbiory polnych roślin. Zielarze i fitoterapeuci mają teraz pełne ręce roboty.
– Do korzystania z dobrodziejstw natury, która szczególnie wiosną obdarza nas swoimi darami gorąco zachęcam tych wszystkich, którzy potrafią docenić walory dzikiej przyrody. Polecam zbieranie surowców roślinnych, których teraz mamy o tej porze roku ogromną obfitość – mówi Monika Dygas i w pierwszej kolejności zwraca uwagę na pokrzywę, która jest królową polskich ziół.
Zachęca, by każdy mógł zebrać to łatwo rozpoznawalne ziele i wykorzystać na swoje potrzeby.
– Pokrzywa była znana już przez naszych przodków, którzy uważali ją także za roślinę magiczną. W każdym domu pokrzywa wisiała przy wejściu do izby, co miało zapewniać domostwu ochronę przed złymi mocami, złą energią. Obecnie na temat pokrzywy wiemy bardzo dużo i znając jej zalety można wytłumaczyć zainteresowanie tym zielem sprzed wieków – mówi Monika Dygas.
– Pokrzywa jest bardzo ceniona przez fitoterapeutów. Dlaczego? Ponieważ poprawia zdrowie i kondycję. Daje organizmowi po zimie świetny detoks ze względu na witaminy i minerały, które zawiera. Zawiera między innymi witaminy: B, C, K, B2, żelazo, magnez, wapń. Działa odtruwająco i moczopędnie, wspomaga przemianę materii, działa również przeciwzapalnie i krwiotwórczo. Wzmacnia system odpornościowy – wylicza fitoterapeutka.
Radzi, by sięgnąć po pokrzywę właśnie teraz, kiedy jest młoda, świeża. Majowa pokrzywa od wieków była bowiem cennym zielem. Można z niej jednak korzystać także przez cały letni sezon.
– Zdrowie poprawią nie tylko sałatki, pesto czy zupa z pokrzyw, ale i łatwo wykorzystać ją można do koktajli z dodatkiem innych ziół i owoców – radzi Monika Dygas.
