Polska jest liderem eksportu drobiu w Unii Europejskiej. Sprzedajemy je przede wszystkim do krajów Unii Europejskiej. Trafia tam prawie 70 procent polskiego eksportu drobiu. Towar trafia gównie do: Niemiec, Niderlandów, Francji.
Pozostałe 30 procent ma odbiorców poza Unią w: Wielkiej Brytanii, Demokratycznej Republice Konga, Ghanie, Ukrainie.
W 2023 roku Polska zajęła trzecie miejsce wśród największych eksporterów drobiu na świecie. Większymi od Polski eksporterami są tylko Stany Zjednoczone i Brazylia. W roku 2022 Polska wyeksportowała ogółem 1,6 mln ton tego mięsa i podrobów drobiowych. W pierwszej połowie 2023 roku na eksport trafiło ponad 1 mln ton drobiu, więcej o ok.4 procent w porównaniu do analogicznego okresu 2022.
Jak wskazują prognozy, w pierwszym półroczu 2024 roku eksport naszego drobiu utrzyma się na podobnym poziomie, jak rok wcześniej. Możliwy jest nawet wzrost eksportu, o ile zniesione zostaną ograniczenia na import drobiu wprowadzone po stwierdzeniu ptasiej grypy w Polsce w ubiegłym roku. Na polski eksport może wpłynąć odbudowa stad w innych krajach Unii i skala importu drobiu z Ukrainy.
Wzrost polskiej produkcji mięsa drobiowego to przede wszystkim efekt obniżki cen pasz, które decydują o rentowności tej branży. To także trend konsumencki i przekonanie, że drób jest zdrowszy od innych rodzajów mięsa. Nie można zapominać także o atrakcyjnej cenie.
Duża produkcja drobiu w Polsce wiąże się także z dużą konsumpcją wewnętrzną. W roku 2021 Polacy spożywali średnio 28 kg na osobę, a unijna średnia wynosiła 23,9 kg na mieszkańca. Tymczasem w roku 2022 wyniosła ona na osobę 27 kg. Średnia na świecie w tym czasie to 15 kg na osobę.
