Według szacunków GUS, tegoroczne zbiory zbóż mogą wynieść 35,2 mln ton, co pozwoli utrzymać Polsce pozycję trzeciego producenta w UE. Nasz kraj jest eksporterem zbóż; od stycznia do lipca bieżącego roku – wywieziono 7,7 mln ton ziarna – poinformował PAP wicedyrektor KOWR Marcin Wroński.
Według niedawno opublikowanych wstępnych szacunków, w tym roku krajowe zbiory zbóż ogółem mogą ukształtować się na poziomie 35,2 mln ton, tylko o 1 proc. niższym od rekordowych zbiorów w 2022 roku. Zbiory na tym poziomie pozwolą Polsce utrzymać pozycję trzeciego w Unii Europejskiej producenta zbóż – po Francji i Niemczech – podkreślił Wroński.
Na poziom zbiorów szczególnie duże znaczenie miało przeprowadzenie siewów w optymalnych terminach agrotechnicznych oraz dobre przezimowanie upraw – dodał.
Wiceszef KOWR zauważył, że zbiory zbóż w naszym kraju są wyższe niż krajowe zapotrzebowanie, dlatego Polska od wielu lat jest eksporterem netto ziarna zbóż. W okresie styczeń-lipiec 2023 roku z kraju wywieziono rekordowy wolumen ziarna zbóż, tj. 7,7 mln ton, o 57 proc. więcej niż przed rokiem. W poprzednich latach wywóz zbóż nie przekraczał 5 mln ton.
W okresie dziewięciu miesięcy 2023 roku (tj. styczeń-wrzesień bieżącego roku) eksport zbóż drogą morską z kraju wyniósł 6,1 mln ton wobec 3,3 mln ton przed rokiem – podkreślił wiceszef KOWR. Eksport pszenicy drogą morską osiągnął 4,2 mln ton (wobec 1,9 mln ton w analogicznym okresie ubiegłego roku), kukurydzy – blisko 1,6 mln ton (wobec 1,3 mln ton). Eksport rzepaku wyniósł 104 tys. ton wobec 15 tys. ton wyeksportowanych w porównywalnych miesiącach poprzedniego sezonu.
Biorąc pod uwagę pierwsze trzy miesiące nowego sezonu 2023/2024 (tj. lipiec-wrzesień br.) eksport zbóż drogą morską był o 47 proc. większy niż w analogicznym okresie poprzedniego sezonu. Poprzez krajowe porty wyeksportowano 2 mln ton zbóż, wobec 1,4 mln ton w tym samym okresie przed rokiem – podkreślił Wroński.
Wiceszef KOWR poinformował, że we wrześniu br., eksport zbóż ogółem drogą morską z kraju wyniósł ponad 677 tys. ton wobec 651 tys. ton wywiezionych w sierpniu br. oraz 305 tys. ton wyeksportowanych we wrześniu 2022 roku. Z tej wielkości, we wrześniu br. eksport pszenicy ukształtował się na poziomie około 435 tys. ton, a kukurydzy na 68 tys. ton. Eksport rzepaku drogą morską we wrześniu br. wyniósł 17 tys. ton.
Wroński zaznaczył, że podaż zbóż do skupu w bieżącym sezonie 2023/2024 (tj. w okresie lipiec-sierpień 2023 roku) była większa niż przed rokiem. Jednak ceny zbóż zarówno na giełdach światowych, jak i w Polsce, są na poziomie niższym niż w roku poprzednim.
Na giełdzie MATIF w Paryżu notowania najbliższych kontraktów terminowych (9 bm.) wynosiły 237,25 euro/t (1084 zł/t) dla pszenicy konsumpcyjnej wobec 364,25 euro/t (1775 zł/t) przed rokiem i 205,75 euro/t (940 zł/t) dla kukurydzy wobec 346,75 euro/t (1690 zł/t) przed rokiem.
W Polsce zgodnie z danymi MRiRW ceny netto zakupu pszenicy konsumpcyjnej pod koniec września bieżącego roku wynosiły średnio 975 zł/t i były o 36 proc. niższe niż przed rokiem, a kukurydzy – 873 zł/t, o 39 proc. niższe.
– Dużą rolę w kształtowaniu cen zbóż na rynkach międzynarodowych odgrywają giełdy towarowe oferujące kontrakty terminowe. Wpływ na krajowe ceny zbóż mają przede wszystkim notowania na giełdzie MATIF, ale także wojna w Ukrainie, dobre prognozy zbiorów zbóż na świecie oraz duża konkurencja na rynkach zbytu – skomentował Wroński.
Amerykańscy eksperci (USDA) szacują, że globalne zbiory zbóż będą na poziomie blisko 2,3 mld ton, o 2 proc. wyższym niż w poprzednim sezonie, w UE – 270 mln ton, o 1 proc. wyższym, a w Ukrainie – 57 mln ton, o 3 proc. wyższym.
Wroński zwrócił uwagę, że zboże to nie tylko surowiec do produkcji żywności, ale przede wszystkim pasza dla zwierząt. Ponadto zboża wykorzystywane są w przemyśle gorzelnianym czy do produkcji bioetanolu, zaś eksportowana jest tylko nadwyżka zbóż.
Dodał, że przykładem zwiększenia wykorzystania ziarna w kraju jest planowana inwestycja Orlenu, w wyniku której zapotrzebowanie na bioetanol w 2024 roku wyniesie prawie 700 tys. metrów sześciennych, co wymagać będzie przetworzenia ok. 2 mln ton zbóż. Powiększy to rynek zbytu dla polskich producentów rolnych. – Warto zaznaczyć, że biomasa wykorzystywana do produkcji etanolu, jest surowcem odnawialnym, co przekłada się na bardziej zrównoważony sposób zaspokajania potrzeb energetycznych – podkreślił wicedyrektor KOWR.