Co w sierpniu trzeba zrobić w polu i sadzie? Radzą eksperci ze Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
Sierpień to miesiąc, w którym rolnicy kończą zbiór zbóż i wykonywanie prac pożniwnych. W sierpniu w sadzie zbierany jest jeszcze agrest, porzeczki i czereśnie.
Po zakończeniu żniw i prac pożniwnych nadchodzi dla rolników pora na wysiewanie rzepaku i jęczmienia ozimego. W sierpniu pobierane są również próbki gleb do badań aktualizujących informacje o ich zasobności. Nie należy palić zbędnej słomy, lecz rozdrobnić ją i przyorać, dodając azotu w ilości ok. 35-50 kg w czystym składniku.
Sierpień to również czas, gdzie dokonujemy desykacji plantacji, czyli chemicznego dosuszenia, który pozwoli na dosuszenie roślin przed zbiorem i likwidację chwastów.
– Oprysków na łubinach, dokonuje się, gdy 60 proc. strąków nabierze barwy szarobrązowej. Trzeba pamiętać, że desykacja pogarsza ekonomikę uprawy roślin strączkowych (koszty) i należy ją wykonać w wyjątkowo niesprzyjających okolicznościach pogodowych i agrotechnicznych – mówią eksperci ze Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
W ogrodzie i sadzie należy usunąć chore, uszkodzone i nadmiernie rozgałęzione i rosnące pionowo pędy. Takie cięcie ma na celu również odmłodzenie drzew. U wysokich drzew warto ściąć również wierzchołki, aby ułatwić zbiór w następnym roku.
Na początku sierpnia sadzi się w starannie uprawioną i odchwaszczoną glebę truskawki, obficie podlewając w czasie suszy.
W pasiece bezpośrednio po zakończeniu ostatniego pożytku przeprowadza się jesienny szczegółowy przegląd pasieki, połączony z całkowitym rozbieraniem gniazd.
– Gniazda układa się z jasnobrązowych prawidłowo odbudowanych plastrów pszczelich, których większość pozostanie już na zimę. Usunięte z ula dobre ramki przeznacza się do przechowania, źle odbudowane lub zbyt ciemne przetapia się na wosk – mówi Wiesław Sochacz, prezes Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Pszczelarzy.