Pączek – słynna słodka przekąska swoją tradycją sięga czasów starożytnego Rzymu, gdzie była przyrządzana w formie kul chlebowych nadziewanych… słoniną. Podobne pączki serwowane były także na staropolskich stołach, w towarzystwie innych tłustych, mięsnych potraw.
Słodka odmiana pączków zagościła w polskiej kuchni prawdopodobnie w XVI wieku, za sprawą inspiracji z kuchni arabskiej i taka odmiana tradycyjnej przekąski utrzymuje się u nas do dziś.
Polskie pączki spotkamy w najróżniejszych wariantach, nadziewanych wszelkimi rodzajami konfitur i dżemów oraz kremów.
Jak podają analitycy BNP Paribas, statystyczny Polak w czasie słodkiego święta zjada 2,5 pączka, co przekłada się na blisko 100 milionów zjedzonych ciastek lub 34 miliardy pochłoniętych kilokalorii w skali całego kraju. Do ich wyprodukowania wykorzystanych zostaje około 2,5 tysiąca ton mąki pszennej, 500 ton cukru i masła, 1,3 mln litrów mleka oraz około 25 mln sztuk jajek.
Słodki pączek czy faworek to jednak nie jedyny sposób na świętowanie końca karnawału. W wielu krajach koniec karnawału świętuje się we wtorek zaraz przed Środą Popielcową, tuż przed rozpoczęciem Wielkiego Postu.
Donuty w kształcie oponki oblanej lukrem kojarzy się z amerykańską kuchnią.
We Włoszech pączki wypełniane są kremem od góry. W ten sposób przygotowuje się włoskie Bomboloni.
W Wielkiej Brytanii święto znane jest pod nazwą Pancake Day – i to właśnie naleśniki, a nie pączki, są głównymi bohaterami obchodów końca karnawału w tym kraju.
W Danii oraz w innych krajach skandynawskich obchodzi się Fastelavn. Święto znane jest z przygotowywanych na tę okazję pszennych słodkich bułek wypełnionych kremem i pokrytych lukrem, zwanych Fastelavnsboller.