Komisja Europejska zapowiedziała, że doprowadzi do tego, by rolnicy nie byli zmuszani do sprzedaży swoich produktów poniżej kosztów produkcji.
To długoterminowa „wizja” polityki rolnej Unii Europejskiej. Nie ma w niej wielu konkretnych propozycji, a raczej zadania, które stawia przed sobą unijna instytucja. Konkrety mają pojawić się w najbliższych miesiącach.
Nowa „wizja” ma być odpowiedzią na protesty rolników, które przetoczyły się przez Europę w ubiegłym roku. Kilkakrotnie protestowali oni w Brukseli i Strasburgu przed siedzibami unijnych instytucji, domagając się m.in. wycofania z porozumienia handlowego z organizacją Mercosur, zrzeszającą kraje Ameryki Południowej, czy uchylenia niektórych przepisów Zielonego Ładu, czyli unijnej strategii, która ma sprawić, że UE stanie się neutralna klimatycznie do 2050 roku.
Strategia zakłada, że rolnictwo stanie się bardziej „atrakcyjne”, tak aby rolnicy nie rezygnowali z tego zawodu. Dochody w tym sektorze mają być „sprawiedliwe”, a wsparcie publiczne „lepiej ukierunkowane”. Rolnicy mają mieć też łatwiejszy dostęp do kredytów, które uzupełnią ich dochody.
Co ważne, Komisja Europejska zobowiązała się zapewnić, że rolnicy nie będą zmuszani do sprzedaży swoich produktów poniżej kosztów produkcji. Nie poinformowała jednak, jakie konkretne działania podejmie, by to osiągnąć. Zapowiedziała jedynie przegląd dyrektywy w sprawie nieuczciwych praktyk handlowych.