Wiosną na rolników czeka wiele prac, wśród nich przygotowanie gruntów pod zasiewy, zabiegi ochronne, wysiewy nawozów czy siew roślin.
Prace w rolnictwie zacząć trzeba od lustracji plantacji ozimin, aby sprawdzić, jak rośliny przezimowały na polu. Jeśli rośliny w znacznym stopniu są wymarznięte może okazać się, że niezbędne będzie zaoranie części plantacji i ponowne wysianie roślin.
Przy prawidłowej kondycji ozimin po zimie producenci mogą przystąpić do wysiewu nawozów azotowych.
Ważnym elementem agrotechniki wiosennej są zabiegi ochronne. Wraz ze wzrostem temperatury uaktywniają się bowiem zarówno choroby i szkodniki, jak i chwasty. Zwalczanie roślin konkurencyjnych należy rozpocząć najwcześniej, jak to tylko możliwe.
Konieczne może okazać się użycie środków chwastobójczych o udowodnionej skuteczności w zwalczaniu dominujących na polu gatunków chwastów oraz wykazujących szerokie spektrum doboru dawki i terminu stosowania.
Przed siewem zbóż jarych wykonywane są uprawki wiosenne. Ich głównym celem jest zachowanie zmagazynowanej przez zimę wilgoci, przyśpieszenie ogrzewania górnej warstwy gleby, otrzymanie właściwej, gruzełkowatej struktury wierzchniej warstwy ziemi oraz wprowadzenie herbicydów oraz nawozów doglebowych.
Właśnie do takich prac szykują się teraz pracownicy Stacji Doświadczalnej Oceny Odmian w Słupi koło Jędrzejowa.
Obserwujemy pogodę, jeśli utrzyma się sucha i słoneczna aura rozpoczniemy zabiegi z uprawkami nawet w przyszłym tygodniu, a siew na początek grochów zaplanujemy na pierwszy tydzień po Wielkanocy. Ale wszystko zależy od pogody – mówi Ewa Kotarska, dyrektor Stacji Doświadczalnej Oceny Odmian w Słupi.