Nie tylko sadzonki, odkłady i wysiew nasion są sposobami na rozmnażanie roślin. Do coraz powszechniej stosowanych nowoczesnych metod dołączyła na szeroką skalę technologia in vitro. Jak wygląda rozmnażanie roślin tą metodą, jak się ją wykonuje i jakie rośliny najczęściej rozmnaża się w ten sposób?
Ogrodnictwo wkroczyło w nową epokę i oprócz tradycyjnych metod rozmnażania roślin wykorzystuje całą gamę nowoczesnych sposobów. Na pierwszym miejscu jest mikrorozmnażanie, zwane rozmnażaniem in vitro. Oznacza ono hodowlę w szkle, której próby trwały od kilkudziesięciu i zaowocowały powstaniem szeregu metod namnażania fragmentów roślin w laboratoriach.
Rozmnażanie roślin in vitro wykorzystuje wręcz nieograniczone zdolności regeneracyjne wszystkich komórek roślinnych posiadających nienaruszone jądro. Te predyspozycje żywych komórek roślinnych do zachowania pełnej informacji genetycznej oraz całkowitej zdolności rozwojowej niezależnie od stopnia ich zróżnicowania określa się mianem totipotencji, która pozwala w wielu przypadkach na odtworzenie kompletnego organizmu roślinnego z małych odcinków liści, pędów, korzeni bądź nawet pojedynczych komórek.
Rozmnażanie roślin in vitro stosuje się obecnie w przypadku prawie wszystkich roślin ozdobnych, uprawnych, a także owocowych. Na długiej liście znajdują się takie rośliny, jak m.in: goździki, gerbery, anturium, narcyzy, liliowce, lilie, a z sadowniczych – truskawki, borówka amerykańska, dereń jadalny i wiele innych.
Technika rozmnażania roślin in vitro jest dość prosta – wystarczy zdobyć stożek wzrostu rośliny lub kawałek tkanki merystematycznej, czyli tkanki składającej się z komórek o cienkich ścianach z centralnie położonym dużym jądrem komórkowym i niewielkimi wakuolami, o ogromnym potencjale regeneracyjnym i umieścić ją na pożywce w sterylnych warunkach laboratoryjnych. Jeśli tkanki pobrane do rozmnażania in vitro będą zakażone czynnikami chorobotwórczymi, hodowla już na wstępie okaże się wielkim niepowodzeniem.
Kolejny etap polega na wyłożeniu fragmentów tkanki na odpowiednio dobraną pożywkę nie tylko z podstawowymi składnikami pokarmowymi, z których będzie mogła czerpać rozwijająca się roślina, ale i odpowiednio skomponowanym zestaw hormonów roślinnych – fitohormonów, które wypływają na podziały komórek roślinnych, ich wzrost, różnicowanie się i w konsekwencji do odbudowania kompletnej rośliny jedynie z niezróżnicowanej kolonii komórek macierzystych.
Bardzo istotną rolę podczas rozmnażania roślin in vitro odgrywa odpowiednia temperatura oraz długość trwania dnia i nocy, które są równie ważne jak odpowiednio skomponowana pożywka bądź zdrowe rośliny mateczne.
Gdy już sadzonki osiągną odpowiednią wielkości zostają delikatnie przeniesione do pomieszczenia, gdzie zachodzi stopniowo proces ich hartowania czyli przyzwyczajenia roślin do warunków panujących w tunelach oraz szklarniach.
W ten sposób praktycznie wszystkie nowości i ciekawostki ogrodnicze zostają udostępnione szerokiej grupie klientów a ich cena drastycznie spada. Amerykanie i Holendrzy doszli do takiej perfekcji w tym sposobie klonowania roślin, że nowości z danego roku stają się ogólnie dostępne już po jednym lub dwóch sezonach, a ich cena spada z kilkuset dolarów w roku introdukcji do zaledwie kilkudziesięciu w następnych. Odmiany z kilkuletnim stażem są już dostępne dla każdej kieszeni.
Metoda in vitro ma też zastosowanie w hodowli nowych odmian. Dzięki niej stało się możliwe kontrolowane tworzenie krzyżówek pomiędzy osobnikami należącymi do dwóch różnych gatunków. Ma to na celu uzyskanie wartościowych roślin cechujących się dużym plonem właściwym oraz dużą odpornością na choroby oraz szkodniki, a jednocześnie nie wybrednych pod względem warunków uprawy.