Pracownicy Zespołu Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych rozpoczęli zbiór nasion roślin, których plantacja znajduje się w Krzyżanowicach.
To wyjątkowo rzadkie i objęte ochroną egzemplarze rosnące na Ponidziu.
Jak informuje Dariusz Wiech z zespołu parków, zebrane nasiona zostaną zasiane na kolejnej plantacji, która powstanie w Umianowicach. Celem projektu jest sztuczna uprawa bardzo rzadkich roślin, aby potem przesadzić je w naturalne środowisko odnawiając zanikające na Ponidziu murawy kserotermiczne.
Zbiory obejmują m.in. nasiona pięknego, a jednocześnie niebezpiecznego dyptamu jesionolistnego, czyli słynnego gorejącego krzewu Mojżesza. Przyrodnik przypomina, że krzew wytwarza grube łodygi kwiatostanowe, które pokryte są gruczołami, wydzielającymi olejki eteryczne o zapachu cytryny, które podczas upałów mogą ulec samozapaleniu.
– Do tej pory udało nam się zebrać blisko 500 nasion dyptamu. Przewidujemy, że docelowo będzie ich tysiąc sztuk. To duże osiągnięcie. Roślina ta występuje jedynie w trzech miejscach w Polsce: w okolicach Włocławka, na Dolnym Śląsku oraz na Ponidziu – mówi.
Oprócz dyptamu pracownicy z zespołu parków zebrali również około 200 sztuk sierpika różnolistnego, ok. 300 owoców wisienki stepowej i lnu złocistego.
– Zebrane nasiona pozwolą utworzyć kolejną plantację nasienną, tym razem przy nowo wybudowanym Ośrodku Edukacji Przyrodniczej w Umianowicach. Posłuży ona do celów edukacyjnych – dodaje.
Na zbiory wciąż czekają: dziewięćsił popłocholistny, szyplin jedwabisty i len włochaty.
Rośliny te są objęte ochroną w ramach projektu Life+ „Ochrona cennych siedlisk na Ponidziu”, aby zapobiec całkowitemu ich wyginięciu.