Komunalne osady ściekowe to pochodzące z oczyszczalni ścieków osady z komór fermentacyjnych oraz innych instalacji służących do oczyszczania ścieków komunalnych, a także pozostałe ścieki o składzie zbliżonym do ścieków komunalnych. Ustabilizowane są doskonałą alternatywą dla nawozów organiczno-mineralnych, ponieważ są zasobne w azot, fosfor, potas, wapń, mikroelementy oraz materię organiczną, co przy deficycie nawozów naturalnych oraz wysokiej cenie nawozów mineralnych jest szansą w rolnictwie dla wzbogacenia gleb w składniki nawozowe.
– Ilość i skład osadów jest ściśle uzależniona od ilości, składu oraz sposobu i stopnia oczyszczania ścieków i wynosi zaledwie ok. 1-3 proc. objętości przepływających ścieków, a biorąc pod uwagę wzrost ilości oczyszczalni ścieków w Polsce na przestrzeni ostatnich lat (w latach 2000-2021 liczba oczyszczalni ścieków komunalnych wzrosła z 2417 w 2000 r. do 3276 w 2021 r., tj. wzrost o ok. 36 proc.), problem zagospodarowania coraz większej ilości osadów ściekowych, zgodnie z przepisami prawa choć dotyczy bezpośrednio ich wytwórców, ma charakter ogólnokrajowy, gdyż ujęty jest w planach gospodarki odpadami, opracowywanych na wszystkich szczeblach administracji, tj. krajowym, wojewódzkim, powiatowym oraz gminnym – mówi Katarzyna Sowa-Cichecka, dyrektor Okręgowej Stacji Chemiczno-Rolniczej w Kielcach.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w 2021 r. w oczyszczalniach ścieków przemysłowych i komunalnych wytworzono 1025,8 tys. ton suchej masy osadów ściekowych, tj. o 3,7 proc. więcej niż w roku poprzednim, a także odnotowano wzrost ilości osadów ściekowych wykorzystywanych w rolnictwie o 9,1 proc. oraz spadek ilości osadów stosowanych do upraw roślin przeznaczonych do produkcji kompostu o 24,3 proc. (nadal największą ilości wytworzonych osadów ściekowych przekształca się termicznie w spalarniach).
W kraju największy odsetek ludności korzystającej z oczyszczalni ścieków odnotowano w 2021 r. w województwach pomorskim i zachodniopomorskim (84 proc.), a najmniejszy w lubelskim (58 proc.) i świętokrzyskim (67 proc.). Dla Polski ten wskaźnik w 2021 r. wyniósł 75 proc., co w odniesieniu do krajów Unii Europejskiej plasuje nas wg danych Eurostatu na odległej pozycji w odniesieniu do takich krajów, jak: Austria, Hiszpania, Holandia, Luksemburg, Niemcy, gdzie wynosi, co najmniej 95 proc.
– W celu zniwelowania tych różnic trzeba kontynuować rozbudowę sieci kanalizacyjnych oraz oczyszczalni ścieków, gdyż nadal w naszym kraju i w województwie świętokrzyskim, odnotowuje się znaczny deficyt instalacji kanalizacyjnych w odniesieniu do istniejących instalacji wodociągowych. Optymalnym rozwiązaniem jest, aby równolegle z budową sieci wodociągowych realizowana była budowa sieci kanalizacyjnych – mówi dyrektor Katarzyna Sowa-Cichecka.
I dodaje: – Przytoczone dane są istotne w odniesieniu do ilości wytwarzanych komunalnych osadów ściekowych i choć województwo świętokrzyskie wykazuje deficyt instalacji kanalizacyjnych w odniesieniu do pozostałych regionów Polski, to wcale nie jest to równoznaczne z tym, że problem zagospodarowania komunalnych osadów ściekowych nas nie dotyczy. Zwłaszcza że w przypadku postępowania z nimi w sposób nieprawidłowy, tj. niezgodny z przepisami prawa może dojść do znacznych szkód w środowisku, mowa o zanieczyszczeniu wód oraz gleby, z uwagi na ich skład chemiczny: zawartość metali ciężkich oraz pierwiastków biogennych, tj. azotu i fosforu, a także bakterii chorobotwórczych. Dlatego zgodnie z obowiązującym stanem prawnym ustabilizowane komunalne osady ściekowe oprócz wykorzystywania ich w rolnictwie oraz do rekultywacji gruntów na cele rolne i nierolne, pod uprawy roślin przeznaczonych do produkcji kompostu są również spalane oraz składowane. O tym do czego i jak zostaną zagospodarowane komunalne osady ściekowych decyduje ich skład chemiczny, zarówno w odniesieniu do makroelementów, które są składnikami nawozowymi, jak i zanieczyszczeń metalami ciężkimi, a także stanu higieniczno-sanitarnego.
Z uwagi na fakt, że komunalne osady ściekowe są odpadami, to w świetle przepisów ustawy o odpadach każdy ich wytwórca (oczyszczalnia ścieków), w pierwszej kolejności powinien dążyć do ograniczenia ich ilości, co jest niezwykle trudne, zwłaszcza że ilość wytwarzanych ścieków (osadów ściekowych) jest ściśle powiązana z ilością zużywanej wody. Dlatego wyłącznie racjonalne gospodarowanie wodą na cele bytowe przez mieszkańców może ograniczyć ilość powstających osadów ściekowych.
– Jeżeli oczyszczalnia ścieków zdecyduje się, aby komunalne osady ściekowe były przekazywane rolnikom, musi je odpowiednio przygotować, tj. ustabilizować, w celu ich dalszego wykorzystania, tak aby nie stanowiły zagrożenia dla środowiska oraz ludzi. Stabilizacja osadów ściekowych to proces, w wyniku którego osady nie zagniwają oraz nie wydzielają nieprzyjemnych zapachów, a także są pozbawiane częściowo lub całkowicie szkodliwych mikroorganizmów. Stabilizacje osadów można podzielić na procesy biologiczne (tlenowa stabilizacja, fermentacja, kompostowanie), procesy chemiczne (wapnowanie, Metoda ORTWED CaO + 145oC), procesy termiczne (mokre spalanie, piroliza, spalanie, termokondycjonowanie) – wyjaśnia dyrektor Katarzyna Sowa-Cichecka.
Ustabilizowane komunalne osady ściekowe są doskonałą alternatywę dla nawozów organiczno-mineralnych z uwagi na ich zasobność w: azot, fosfor, potas, wapń, mikroelementy oraz materię organiczną, co przy deficycie nawozów naturalnych, głównie obornika, a także wysokiej cenie nawozów mineralnych może stanowić szansę w rolnictwie w odniesieniu do podniesienia zasobności gleb w składniki nawozowe. Stosowanie komunalnych osadów ściekowych podwyższa odczyn gleby (większość osadów posiada pH zbliżone do obojętnego pH 5,8-8,7), co wynika ze stosowania wapna palonego, w celu stabilizacji chemicznej/higienizacji osadów ściekowych.
Ponadto stosowane w rolnictwie zwiększają zasobność gleby w łatwo przyswajalne dla roślin makro- i mikroelementy oraz zwiększają zasobność materii organicznej, co przyczynia się do wzrostu żyzności gleb, a także poprawiają strukturę gleby, co jest niezwykle istotne zwłaszcza w okresach o obniżonej ilości opadów atmosferycznych. Racjonalne stosowanie ustabilizowanych komunalnych osadów ściekowych w rolnictwie przyczynia się do wzrostu ilości i jakości plonów oraz zasobności gleb pod warunkiem, że osady ściekowe są przebadane podobnie, jak grunty na których są stosowane, a ich dawki ustala, na w zależności od rodzaju gruntu, sposobu jego użytkowania, jakości komunalnych osadów ściekowych i gleby oraz zapotrzebowania roślin na fosfor i azot w dawkach, które nie przekraczają maksymalnych dopuszczalnych dawek, określonych przepisami prawa, tj. rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 6 lutego 2015 r. w sprawie stosowania komunalnych osadów ściekowych (Dz. U. z 2023 r., poz. 23).