Na progu sezonu turystycznego, sprawdziliśmy czy gospodarstwa agroturystyczne są przygotowane na przyjęcie gości, którzy zrobili już rezerwacje nawet na sezon 2025.
Świętokrzyska wieś nie tylko czeka na turystów, ale i czaruje smakiem, walorami. Czarują nie tylko okolice Gór Świętokrzyskich, ale i Ziemia Sandomierska, słoneczne Busko-Zdrój i Urokliwe Ponidzie – mówi Anna Falikowska z Informacji Turystycznej w Kielcach.
Jak mówi, agroturystyka na naszej wsi bardzo szybko się zmienia. Próbuje nadążyć za potrzebami turystów, a te potrzeby zmieniają się w zawrotnym tempie.
– Jeszcze 15 lat temu gospodarstwo agroturystyczne powinno mieć przede wszystkim nocleg, wyżywienie i zwierzaki, a teraz turysta wymaga nieco więcej, na przykład minispa – mówi Anna Falikowska.
Za przykład podaje propozycję Ostoi Czarownic, miejsca, gdzie dla turystów przygotowano kocioł, w którym można się wykąpać w niezwykłej miksturze.
– Borowinowa czy też siarkowa kąpiel to duża atrakcja – podkreśla Anna Falikowska.
Turyści poszuka w naszym regionie miejsc do łowienia ryb. W niektórych gospodarstwa złowione ryby można nawet wędzić.
– Już wiemy, że gospodarstwa agroturystyczne mają pełne obłożenie na długi majowy weekend. Na przykład znana Pytlówka, która jest również zagrodą edukacyjną. W tej zagrodzie nawet wakacje mają już w 65 procentach zarezerwowane pobyty. Wioska Rybacka Biała Nida ma rezerwacje nawet na sezon… 2025 – mówi Anna Falikowska.
Turyści cenią w Świetokrzyskiem nie tylko ciszę i spokój, czyste lasy czy bliskość zabytków, ale i regionalną kuchnię.
– Zalewajka świętokrzyska z grzybkiem to jedna z największych kulinarnych atrakcji naszego regionu. Poza tym pierogi, pyszne kociołki – wszystko to jest ogromnym walorem Świętokrzyskich zagród turystycznych. Już wiadomo, że tegoroczny sezon będzie u nas udany. Zapraszamy wszystkich w nasze strony – dodaje nasza rozmówczyni.
