Zwiedzanie, poznawanie historii i kultury regionu połączone z odwiedzaniem lokalnych producentów i smakowaniem potraw oraz produktów regionalnych to obecnie modny kierunek turystyki i finansowa szansa dla rolników-producentów z terenów wiejskich.
Turystyka kulinarna, mówiąc krótko, jest dla turystów smakoszy. Ma na celu podróżowanie, aby poznać ciekawe regionalne surowce i smaki. Dlaczego ten rodzaj turystyki rozwija się dynamicznie?
Jak mówią specjaliści, składa się na nią kilka powodów: moda na częste, nawet krótkie podróżowanie, zainteresowanie kuchniami regionalnymi, kierunek slow food i ekologia, moda na gotowanie oraz kupowanie zdrowych produktów, a także mobilność turystów i dostęp do internetu.
Każdy kraj, każdy region ma swoje specjalności kulinarne, które coraz większa liczba ludzi chce poznać.
Kto z mieszkańców regionu nie zna Święta Truskawki w Bielinach, Święta Śliwki w Szydłowie, Sandomierskiego Szlaku Winiarskiego, Sandomierskiego Szlaku Jabłkowego czy Świętokrzyskiej Kuźni Smaków?
Warto wykorzystać ten kierunek w turystyce, dlatego Świętokrzyski Ośrodek Doradztwa Rolniczego szkolił członków szlaku Świętokrzyska Kuźnia Smaków, przetwórców działających w oparciu o RHD i MLO, właścicieli gospodarstw agroturystycznych, zagród edukacyjnych i doradców.
- Szlak Świętokrzyska Kuźnia Smaków stworzony został przez Świętokrzyski Ośrodek Doradztwa Rolniczego i przyczynia się do wzrostu atrakcyjności terenów wiejskich w naszym regionie oraz poprawę dochodowości jego członków – mówiła Agnieszka Pietrzak, dyrektor Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
Na co muszą zwrócić uwagę członkowie Kuźni Smaków? Jak informowała Jolanta Krupa – kierownik działu Rozwoju Obszarów Wiejskich, dla coraz bardziej świadomego turysty, odwiedzającego nasz region i robiącego zakupy u lokalnych producentów, istotne są skład i autentyczność żywności, dlatego bardzo ważną rolę odgrywa ich oznakowanie. Znakowanie produktów to nie tylko ich etykietowanie, ale i reklama oraz prezentacja.
Ekspert od prawa żywieniowego Joanna Rembecka zwracała uwagę na opakowania produktów, ich układanie, miejsce ekspozycji oraz informacje dla konsumentów na temat produktów.
Jak informowała, na etykietach powinny się znajdować informacje nie tylko dotyczące środków spożywczych, ale i ich wpływu na zdrowie. Z dużą odpowiedzialnością producenci powinni używać nazw, takich jak: ekologiczny, eko, tradycyjny, wiejski czy babuni, sugerujących że produkt jest najwyższej jakości w sytuacji braku certyfikatu lub do produkcji użyto składników niestosowanych dawniej w wyrobach tradycyjnych czy wiejskich.
Znaku graficznego z logotypem Świętokrzyska Kuźnia Smaków można używać tylko wówczas, gdy dany produkt uzyskał taki certyfikat.