W Europie trzeba zwiększyć powierzchnię uprawy roślin strączkowych, wynika z badań TRUE i Legumes Translated, prowadzonych przez naukowców z Niemiec, Irlandii i Anglii w ramach Programu Horyzont 2020.
Potrzeba nam: grochu, fasoli, soczewicy, bobu, ciecierzycy, niemodyfikowanej genetycznie soi, ponieważ rośliny strączkowe są bogate w białko, błonnik, foliany, żelazo, potas, magnez i witaminy z grupy B. Są zdrowsze od mięsa i zbóż. Dodatkowo fasolaFasola zwykła, f. zwyczajna (Phaseolus vulgaris L.) – gat... More biała uważana jest za najzdrowszą dla człowieka roślinę uprawną.
Odpowiednia ilość roślin strączkowych w codziennej diecie korzystnie wpływa na zdrowie człowieka, a tymczasem na świecie tylko 14,5 proc. ziemi ornej wykorzystywane jest do uprawy roślin strączkowych, a w Europie zaledwie 1,5 proc., czyli dziesięć razy mniej. Wprowadzenie do płodozmianów warzywnych roślin strączkowych pomogłoby realizować strategię „Od pola do stołu” Europejskiego Zielonego Ładu, ukierunkowanego na zrównoważony rozwój rolnictwa. Zwiększenie udziału warzyw strączkowych do płodozmianów to zwiększenie produkcji białka o wysokiej wartości odżywczej, przy jednoczesnej redukcji nawozów – szczególnie azotowych.
Uprawa roślin strączkowych ma wiele zalet:
- Rośliny te dzięki symbiozie z bakteriami brodawkowymi wiążą azot atmosferyczny, który jest podstawą budowy związków białkowych w roślinie
- W ich uprawie praktycznie nie stosuje się nawozów azotowych
- Rośliny warzywne uprawiane po roślinach strączkowych też wykorzystują azot z resztek pożniwnych i można znacząco zmniejszyć nawożenie azotowe
- Uprawa warzyw strączkowych jest korzystna dla gleb ich żyzności, aktywności biologicznej
- Wpływa także dodatnio na plonowanie roślin następczych