W ubiegłym roku zarejestrowano 10,3 tys. nowych ciągników, o ponad 12 proc. mniej niż rok wcześniej. Przyczyną może być pogorszenie nastrojów w rolnictwie – wynika z analizy Polskiej Izby Gospodarczej Maszyn i Urządzeń Rolniczych (PIGMiUR).
W 2022 roku zarejestrowano 11 727 ciągników.
Dane te pochodzą z CEPiK – systemu informatycznego, który obejmuje centralną ewidencję kierowców (CEK) oraz centralną ewidencję pojazdów (CEP).
– Podobna tendencja rysuje się też w innym podstawowym segmencie maszyn rolniczych, jakim są przyczepy. Lekkie polepszenie wyników w obu tych kategoriach przyniosła końcówka ubiegłego roku. Stały wzrost widoczny jest natomiast w rejestracji ciągników i przyczep używanych – zaznacza Izba.
Do sierpnia Izba notowała niemal 20 proc. spadek sprzedaży rok do roku, odbicie nastąpiło pod koniec roku.
– Mamy ewidentną tendencję spadkową wśród nowych maszyn rolniczych, bowiem już rok 2022 okazał się gorszy od – co prawda rekordowego – 2021. Wynik za 2023 nie jest zaskoczeniem dla branży. Już w ciągu roku mówiło się przecież, że rejestracji będzie około 10 tys. sztuk – zauważa prezes PIGMiUR Wojciech Bury.
Wskazał, że końcówka roku budzić może jednak umiarkowany optymizm, choć i tak gorsza ona okazała się niż ostatni miesiąc 2022 roku. Z danych PIGMiUR wynika bowiem, że w grudniu 2023 zarejestrowano 1338 szt. nowych tego rodzaju maszyn. Była to najwyższa liczba zarejestrowanych ciągników w ciągu jednego miesiąca w ub.r. W minionym roku jeszcze tylko w marcu udało się przekroczyć liczbę 1000 rejestracji. Zarejestrowano wówczas 1011 ciągników. Przed rokiem, o tej samej porze, było to 1115 sztuk – informuje Izba w raporcie.
Pozycję lidera zajęła na koniec roku New Holland. W ciągu dwunastu miesięcy zarejestrowano 1794 ciągników tej marki. To o 51 mniej niż w 2022. Jej udziały w całym 2023 roku wyniosły 17,4 proc., a więc o 1,7 pp więcej niż przed rokiem. Drugie miejsce zajął ostatecznie John Deere, z liczbą 1555 rejestracji. Jego udziały w rynku wyniosły 15,1 proc. Trzecie miejsca zajęła firma Kubota z 1195 zarejestrowanymi maszynami.
Najwięcej nowych ciągników zarejestrowano w województwie mazowieckim, kolejne miejsce zajęły województwa: wielkopolskie, małopolskie i śląskie. We wszystkich pozostałych regionach w ub.r. zarejestrowanych ciągników było mniej niż w 2022.
Podobną tendencję zaobserwować można w segmencie innej podstawowej kategorii maszyn rolniczych, jaką stanowią przyczepy, najwięcej nowych przyczep zarejestrowano w grudniu 2023 r. W sumie od stycznia do końca grudnia 2023 roku zarejestrowano zaś 6227 nowych przyczep rolniczych, czyli o 1869 mniej niż rok wcześniej czyli o ponad 23 proc. mniej niż rok wcześniej – informuje w raporcie PIGMiUR.
Liderem sprzedaży był Pronar (32,7 proc. udziałów i 2037 szt. zarejestrowanych nowych przyczep), drugie miejsce zajął Metal-Fach z (12,3 proc. udziałów i 765 rejestracji), a trzecie przypadło marce Metaltech (8,2 proc. udziałów i 512 szt. zarejestowanych przyczep).
– Wszystko wskazuje na to, że pogłębiająca się tendencja spadkowa to wynik pogarszających się nastrojów w rolnictwie. Potencjalni nabywcy maszyn wykazują się coraz większą ostrożnością w inwestowaniu w nowoczesny park maszynowy dla swoich gospodarstw – skomentował Bury.
Z najnowszego badania PIGMiUR wynika, że negatywne nastroje w branży maszyn i urządzeń rolniczych – w stosunku do sytuacji z początku 2023 roku – jeszcze bardziej się pogłębiają. Mniej rejestracji nowych maszyn to wynik coraz gorszej oceny sytuacji w rolnictwie i pesymizmu. Ankietowani przedsiębiorcy wskazali, że taka ocena jest wynikiem m.in. rosnących cen energii, inflacji, niepewności związanej z wojną w Ukrainie czy trudności ze sprzedażą płodów rolnych (np. zboża).
– Dodatkowe kłody pod nogi rolników rzuciła też przyjęta pośpiesznie na wiosnę 2023 roku ustawa o pożyczkach lombardowych, która wprowadza chaos na rynku sprzedaży nowych maszyn rolniczych, de facto uniemożliwiając w znacznym stopniu ich leasing, a to on stanowi w wielu przypadkach wkład własny konieczny do ich zakupu – czytamy w informacji PIGMiUR. Ustawa ta, jeszcze bardziej może ograniczyć sprzedaż nowych maszyn rolniczych – oceniła Izba.
Natomiast stale rośnie sprzedaż maszyn na rynku wtórnym, z „drugiej ręki” . W 2023 roku Izba zanotowała 22 599 zarejestrowanych ciągników używanych, o 2162 więcej niż w 2022. Jest to 10,6 proc. wzrost.
Liderem rynku wtórnego w 2023 roku jest John Deere – z 3585 ciągnikami tej marki i 15,9 proc. udziałów w tym rynku. Marka ta to lider w dwóch kategoriach wiekowych: 6-10 i 11-20 lat. W kategorii młodszej – 3-5 lat liderem jest Fendt. W najstarszej zaś, a więc powyżej 20 lat liderem jest Ursus. W segmencie przyczep używanych, zarejestrowano ich w 2023 roku 6462 o 5,6 proc. (o 345 szt.) więcej niż przed rokiem.