Jakie są gleby na świętokrzyskich polach i jak je nawozić, aby podnieść wysokość plonów oraz dlaczego warto wykonać „morfologię” gleby i opracować plan nawożenia? Specjaliści z Okręgowej Stacji Chemiczno-Rolniczej w Kielcach mają dla naszych rolników skuteczne rozwiązania. O badaniu gleby między innymi w celu optymalizacji nawożenia dyskutowano podczas Forum Nowoczesnego Rolnictwa, które odbyło się w Kielcach.
Jak mówiła Katarzyna Sowa-Cichecka, dyrektor Stacji Chemiczno-Rolniczej w Kielcach, kielecka placówka jest jedną z 17 instytucji tego typu w Polsce.
Wykonuje analizy gleb, materiału roślinnego, nawozów, pasz, środków wspomagających ochronę roślin oraz opracowania środowiskowe, bada również gleby pod stosowanie komunalnych osadów ściekowych. Te zadania mają między innymi na celu wsparcie dla upraw stosowanych w świętokrzyskich gospodarstwach. Coraz więcej rolników korzysta z szerokiej oferty stacji, aby skutecznie prowadzić uprawy.
– Zainteresowanie badaniem gleb znacznie zwiększył ogólnopolski program regeneracji środowiskowej gleb poprzez ich wapnowanie. Zachęcam, żeby z badań gleb w swoich gospodarstwach korzystała jak największa liczba rolników, ponieważ to przynosi rolnikom wymierne korzyści – mówi Katarzyna Sowa-Cichecka, dyrektor Stacji Chemiczno-Rolniczej w Kielcach.
Stacja prowadzi szeroki wachlarz badań i usług.
– Możemy wykonać między innymi podstawową analizę gleb. Można powiedzieć, że jest to taka morfologia gleby. Badanie nie jest drogie, a wynik jest użyteczny do wszelkich działań agrotechnicznych przez cztery lata – mówi Katarzyna Sowa-Cichecka.
Jak podkreśla dyrektor, wynik badania próbek gleby pozwala na prawidłowy dobór nawozów.
– Dobrze jest wykonać nie tylko badanie odczynu gleby, ale także jej zasobności między innymi w magnez, ponieważ jeżeli jest go za mało, przy doborze środków odkwaszających glebę, można dodatkowo włączyć w nawożenie dolomit. Okręgowa Stacja Chemiczno-Rolnicza w Kielcach może także wykonać zalecenie nawozowe – czyli dobrać odpowiednią dawkę nawozów dla danej gleby. Pamiętajmy, nie nawozimy na zapas, na oko czy tradycyjnie, lecz na podstawie aktualnych wyników badań i zaleceń – informuje dyrektor.
Badania gleb prowadzone na terenie województwa świętokrzyskiego pokazują, że ziemia zdecydowanie wymaga na tym obszarze wapnowania.
– Sześćdziesiąt trzy procent gleb ma odczyn od bardzo kwaśnego, przez kwaśny, do lekko kwaśnego. A są takie powiaty, jak konecki, skarżyski czy starachowicki, gdzie prawie 90 procent gleb ma odczyn kwaśny. Są nawet gminy, gdzie 100 procent gleb ma odczyn kwaśny, dlatego te działania chemiczne są na naszym terenie wręcz konieczne. Można powiedzieć, że sytuacja w naszym regionie jest wręcz paradoksalna, ponieważ świętokrzyskie to przecież „białe zagłębie” z dużą liczbą kopalń oferujących wiele dobrej jakości wapna nawozowego, a gleby w naszym regionie są nadal kwaśne – mówi Katarzyna Sowa-Cichecka.
Okręgowa Stacja Chemiczno-Rolnicza bada w swoim nowoczesnym laboratorium wapno nawozowe ze świętokrzyskich kopalń i wydaje stosowne atesty, potwierdzające jego jakość.
– Środek odkwaszający glebę jest dosłownie w zasięgu ręki naszych rolników, więc warto poznać skład gleb w gospodarstwach i skorzystać z zaleceń chemików, by zmienić tę sytuację na lepszą – zachęca dyrektor.
