Wysokie dopłaty bezpośrednie mogą uzyskać rolnicy, którzy z rozmysłem zaplanują zasiewy na nowy sezon. Trwają już przygotowania do nowego sezonu, dlatego warto poradzić się ekspertów ze Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
Zróżnicowane uprawy, jako jeden z najprostszych ekoschematów może zapewnić rolnikom wysokie dopłaty bezpośrednie. Warto o tym pamiętać, planując zasiewy ozime na nowy sezon. Jakie warunki należy spełnić – informuje ekspert ze Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
Jak informuje Piotr Malarczyk, aby uzyskać tę płatność, trzeba zaplanować uprawę co najmniej trzech różnych gatunków roślin, gdzie: udział zbóż w strukturze upraw to maksymalnie 65%, nie więcej jak 30%. To gatunki okopowe, jak buraki czy ziemniaki, a także nie mniej jak 20% gatunków mających pozytywny wpływ na strukturę gleby: rośliny strączkowe – łubiny, grochy lub trawy na gruntach ornych.
– Kwota za 1 hektar gruntów ornych to 3 punkty, więc dodatkowo około 300 złotych, co przy posiadaniu 10 hektarów może przynieść 3000 złotych. Warto pomyśleć czy nie lepiej opłaca się wsiać wiosną łubin czy groch, za których uprawę na nasiona jest dodatkowa, wysoka dopłata (za 2023 rok było to 823 zł) niż niepewne zboża, których cena jest niska. Wprowadzenie do płodozmianu roślin wiążących azot obniży także koszty nawożenia pod kolejne uprawiane rośliny – informuje ekspert z ŚODR.
– Pracownicy ŚODR chętnie udzielą porady w tej kwestii, pomogą dobrać odpowiednie odmiany i razem z państwem zaplanują i podpowiedzą co robić, żeby uzyskać maksymalnie wysokie dopłaty na kolejny rok – mówi Agnieszka Pietrzak, dyrektor Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.