W skali kraju zboża zebrano z ponad 70 proc. areału upraw – przekazała Izba Zbożowo-Paszowa w newsletterze. Jak zaznaczono, obfite opady deszczu i upalna pogoda sprzyjały szybkiemu powstawaniu chorób grzybowych. Dodano, że rosną ceny pszenicy o parametrach konsumpcyjnych.
Izba Zbożowo-Paszowa (IZP) przekazała, że ostatnie dni przyniosły „wyraźne przyspieszenie tempa zbiorów zbóż”. Jak zauważono, na zachodzie i południowym zachodzie kraju ziarno zebrano z ok. 90 proc. areału uprawy. Mniejsze zaawansowanie notuje się w centrum i na wschodzie (ok. 70 proc.), a najmniejsze na północy kraju – ok. 60 proc.
Oceniono, że w skali całego kraju zboża zebrano z ponad 70 proc. areału uprawy.
Zgodnie z informacją IZP rolnicy starają się jak najszybciej zebrać ziarno zbóż w obawie przed dalszą degradacją jakości. Notowane obfite opady deszczu na początku miesiąca i „obecna upalna pogoda” sprzyjały szybkiemu powstawaniu chorób grzybowych.
– Z terenu dochodzą sygnały o występowaniu DON-ów (deoksyniwalenol – toksyna wytwarzana przez grzyby z rodzaju Fusarium na ziarnach m.in. pszenicy, kukurydzy czy jęczmienia) w dostarczanej do punktów skupu pszenicy. Ponadto cały czas potwierdzają się doniesienia płynące z terenu wskazujące na niską zawartość białka w ziarnie pszenicy. Występują także problemy z liczbą opadania w życie i pszenicy – poinformowała Izba Zbożowo-Paszowa.
Jak dodano, wiele wskazuje, iż udział pszenicy paszowej w łącznych zbiorach w kraju będzie „sporo większy od spodziewanego wcześniej”. Tym samym premia płacona za pszenicę wysokobiałkową ma być „wyraźnie większa niż w sezonie poprzednim”. Zauważono, że ma to już odzwierciedlenie we wzroście cen pszenicy o parametrach konsumpcyjnych, oferowanych przez podmioty skupowe i eksporterów.
Wraz z postępującymi żniwami wzrosła podaż ziarna na rynku, zwłaszcza paszowego, w tym przede wszystkim pszenicy paszowej – przekazała IZP. Wskazano, że wielu rolników, którzy już zebrali, bądź zbierają dobrej jakości ziarno, decydują się na jego przechowanie, widząc problemy z jakością. Kurczy się natomiast – zauważono – popyt na ziarno paszowe.
– Wydaje się, że wtwórnie pasz nie robią dużych zapasów surowca, widząc znaczną podaż ziarna paszowego z tegorocznych zbiorów. W trudniejszej sytuacji znalazły się młyny, które liczyły na dużą podaż ziarna konsumpcyjnego i niższe ceny ziarna konsumpcyjnego z tegorocznych zbiorów – podsumowała IZP.
Izba Zbożowo-Paszowa jest organizacją branżową funkcjonującą od 1997 roku. Zrzesza ona ok. 60 firm z sektorów produkcji pasz, przemysłu olejarskiego, młynarstwa i przechowalnictwa zbóż oraz krajowego i międzynarodowego obrotu zbożami oraz surowcami paszowymi, a także przemysłu biopaliw.