Bezpieczeństwo żywnościowe Polski nie jest zagrożone – zapewnia wicepremier oraz minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk w „Naszym Dzienniku”, który ukazał się w piątek.
– Z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że bezpieczeństwo żywnościowe Polski nie jest zagrożone – mówi Kowalczyk. Podkreśla, że nasz kraj jest „liczącym się eksporterem żywności i dzięki polskim rolnikom mamy jej pod dostatkiem”.
– Produkcja artykułów rolnych pozwala na ich eksport, i to w dużych ilościach – za ostatni rok w ujęciu wartościowym było to ponad 37 mld euro przy równie rosnącym saldzie dodatnim wymiany – wskazuje.
Wicepremier dodaje, że również nie jest zagrożone bezpieczeństwo żywnościowe Unii Europejskiej.
Kowalczyk dodaje, że „jednocześnie musimy robić wszystko co możliwe, aby pomóc naszemu sąsiadowi”. – Jestem w stałym kontakcie z moim ukraińskim odpowiednikiem. Wobec zablokowania ukraińskich portów towary rolne przechodzą przez nasz kraj. Pomagamy też w przetwarzaniu płodów rolnych, gdyż tamtejsze przetwórstwo zostało znacznie zniszczone – czytamy w gazecie.