W ramach ekoschematów przewidziano dopłaty do praktyk, które zwiększają ochronę środowiska. Jedną z nich jest sianie poplonów, kolejna to ustalenie planu nawożenia pola.
Jak informuje Piotr Witczak ze Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, poplony muszą składać się z dwóch gatunków roślin, aby rolnik spełnił warunki i otrzymał dopłatę.
– Wsiewamy po plonach dwa różne rodzaje roślin poplonowych, np. gorczycę i facelię. Po żniwach poplon wzrasta i musi zostać na polu do 15 lutego. Do takich praktyk można otrzymać 500 zł do hektara – mówi Piotr Witczak.
Kolejną praktyką, za stosowanie której można otrzymać dopłatę bezpośrednią jest ustalenie planu nawożenia pola. W tym celu niezbędne jest przeprowadzenie analizy gleby, aby poznać jej skład.
– Jeżeli pH gleby wyjdzie na odpowiednim poziomie, rolnik otrzyma 100 zł dopłaty do hektara za to, że przeprowadził taką analizę. Jeżeli okaże się, że gleba ma odczyn kwaśny, otrzyma 300 zł do hektara na wapnowanie gleby – mówi specjalista.
Jak dodaje, badanie gleby jest bardzo pomocnym narzędziem w prowadzeniu gospodarstwa, bo oprócz skorzystania z dopłaty, rolnik pozyskuje również wiedzę o tym, jakie stosować pierwiastki i jaką dobrać dawkę azotu, co może wpłynąć na oszczędności podczas zakupu nawozów.