– Moda na podwyższone grządki wróciła. Takie rozwiązanie w ogrodzie było już znane u nas kilkadziesiąt lat temu. Warto je stosować – radzi Marek Jezierski, pasjonat zieleni i autor programu „Rok w ogrodzie”, gość targów „Dom, Ogród i Ty”.
Jak mówi ekspert, w ogrodnictwie jest tak jak w modzie – wszystko już było. – My wracamy do pewnych sprawdzonych rozwiązań, ponieważ zmienia się klimat i spojrzenie na ogród i podwyższone grządki są pomysłem na aranżację ogrodu i sposób na warzywa, których wegetacja szybciej wystartuje. Prawidłowo założona podwyższona grządka powoduje, że ziemia szybciej się nagrzewa, i tak naprawdę już od marca można wysiewać do niej rośliny – wyjaśnia Marek Jezierski.
Podwyższona grządka powoduje łatwiejszą i wygodniejszą uprawę, ponieważ nie musimy się schylać. Powinna być zbudowana na wysokości 50-60 centymetrów. Ogród ma nam dawać przyjemność relaks, a nie powodować dyskomfort przy pracy.
