Na marynatę i do kiszenia, ale przede wszystkim na pierogi – gąski zielone to późnojesienne grzyby, na które w naszych lasach trwa właśnie sezon.
Gąski zielone to jedne z najsmaczniejszych polskich grzybów. Można je znaleźć je w lesie jeszcze po pierwszych przymrozkach, a nawet na początku grudnia.
Zielonki rosną głównie w lasach iglastych, szczególnie w miejscach piaszczystych, dlatego zanim poddamy je obróbce musimy solidnie je wyszorować, a najlepiej namoczyć w osolonej wodzie, co pomoże pozbyć się ziarenek piasku.
Świeże gąski smakują wspaniale, ale te twarde, jędrne grzyby idealnie nadają się też do marynat i kiszonek. Możemy je także zamrozić (po wcześniejszym zblanszowaniu). Nie nadają się za to do suszenia.
Składniki: 1 kg gąsek zielonek, 1 spora cebula, 1 łyżka tłuszczu do smażenia, 2-3 łyżki bułki tartej, sól, pieprz.
Sposób przygotowania: Grzyby oczyszczamy, wrzucamy do osolonego wrzątku i gotujemy 10 minut. Odcedzamy, a gdy wystygną, bardzo drobno siekamy. Cebulę kroimy w kostkę i smażymy na złoty kolor. Do cebuli dokładamy grzyby, mieszamy i dusimy pod przykryciem kilka minut. Nadmiar płynu odparowujemy. Przyprawiamy solą i pieprzem do smaku, dodajemy bułkę tartą, aby wchłonęła sos – wówczas pierogi nie rozkleją się w gotowaniu. Ciasto na pierogi należy przygotować według dowolnego przepisu. Pierogi gotujemy w osolonej wodzie, gdy wypłyną, wyjmujemy. Można podawać je z dowolną okrasą. Pysznie smakują z usmażonymi na chrupko skwarkami z boczku.
Przepis podała: Danuta Bartosz-Czuba (archiwum Lasów Państwowych).