Do sięgających nawet… XVII wieku przepisów kulinarnych z kiszonkami dotarły gospodynie z Czarnej i Czarnieckiej Góry w powiecie koneckim w gminie Stąporków. Jakie potrawy jadano na naszych ziemiach przed wiekami i jakie ciekawostki można znaleźć w tych zapiskach?
– Przygotowałyśmy dania wykonane według receptur, wykorzystywanych w naszym regionie już od XVII wieku – mówi Małgorzata Opara, która jest już siódmym pokoleniem kobiet, które gotowały te dania.
Jedną z potraw jest rogal na cieście makaronowym, wzbogaconym masłem, z nadzieniem z kapusty kiszonej, z orzechami włoskimi i grzybami.
Jest i kapłonek po czarniecku, którego historia zaczęła się w XIX wieku, kiedy w tych okolicach zamieszkiwała ludność żydowska, a jej kuchnia oparta była właśnie na kurach i gęsiach. Danie to polegało na ugotowaniu rosołu i zalaniu wywaru kwasem z kapusty kiszonej z długimi nitkami kapusty. Do tego podawano w rosole pulpety drobiowe nadziewane śliwką wędzoną.
Leśne danie to kapusta lekko przysmażona, z kminkiem z rozmarynem, pieprzem i solą. Do tego były kluski kładzione, wykonane z mąki, jajka i masła.
W przepisach jest i ogórczanka na wywarze z rosołu, czyli dawna odmiana zupy ogórkowej. Jak mówią gospodynie, ogórek do tej zupy musi być przysmażony na maśle i zaprawiony śmietaną z kaszą manną krakowską.