Sery sandomierskie Panicz, Zawisza Czarny i Krzemień Pasiasty wpisano na listę Świętokrzyskiej Kuźni Smaków. Serowarnia Od Dziedzica zaprezentowała w Strawczynku nowe produkty regionalne.
Nazwa serowarni Od Dziedzica oraz serów: jaśniepanek, hrabianek czy paniczów wywodzi się od czasów przedwojennych, kiedy to gospodarstwo prowadził dziedzic Roguski. Posiadłość kupił Mariusz Małkiewicz i z ruiny z 6 hektarami zdegradowanej ziemi wskrzesił to miejsce, inwestując w budowę serowarni.
Serowarnia pana Mariusza Małkiewicza to mała manufaktura działająca na zasadach MLO, czyli produkcja marginalna, lokalna, ograniczona. Robi się tu naturalne sery z mleka krowiego, które serowar kupuje od stałych dostawców zapewniających mu bardzo dobrej jakości mleko pochodzące od krów karmionych naturalnie.
Jak podkreśla właściciel „nie sztuką jest zrobić dobry ser, sztuką jest go sprzedać”, stąd zrealizował kilka innowacyjnych pomysłów. Przy serowarni, jako pierwszy serowar w województwie, zainwestował w budowę sali degustacyjnej, w której odbywają się szkolenia oraz sklepik, w którym oprócz swoich serów oraz win sandomierskich i soków: z kapusty kwaszonej i buraka z firm swoich synów, oferuje produkty od lokalnych wytwórców. Założył również sklep internetowy. Promuje swoje produkty również na Świętokrzyskim e-Bazarku.
Mariusz Małkiewicz jest też współorganizatorem imprez plenerowych, np. Piknik sera i wina. Chętnie także uczestniczy w wydarzeniach lokalnych, prowadząc degustację swoich serów, które przynoszą mu również nagrody.
Ostatnio jego produkty, a wśród nich jako nowe lokalne: ser sandomierski Panicz, ser sandomierski Zawisza Czarny, ser sandomierski Krzemień Pasiasty zostały wpisane na listę Świętokrzyskiej Kuźni Smaków, a producent otrzymał prestiżowy certyfikat.