Działa przeciwzapalnie i wspomaga odchudzanie. Nadchodzi czas dyni

Jest wspaniałym i pokaźnym warzywem, jednak wbrew powszechnemu przekonaniu, nie wszystkie jej owoce są pomarańczowe. Mowa o dyni, która może być także zielona, biała, a nawet brązowa. Są i takie, których nie trzeba obierać.

Wszystkie wyróżniają się jednak wieloma właściwościami zdrowotnymi – zapewnia Małgorzata Kochanowicz, ziołoznawca i fitoterapeuta z Wiślicy.

– Dynia działa przeciwzapalnie i przeciwnowotworowo. Zawiera bardzo dużo betakarotenu. To taki związek, który jest silnym przeciwutleniaczem. Jest także przeciwwirusowy, przeciwzapalny i przeciwgrypowy. Ponadto, wzmacnia odporność. Co ciekawe, dynia jest bogata w cynk, a jeden kubek gotowanej dyni zapewnia nam 20 proc. dziennego zapotrzebowania na witaminę C – mówi.

Dynia poprawia także wygląd i kondycję skóry oraz pomaga utrzymać jej odpowiednie nawilżenie.

– Ma mnóstwo witaminy A i E, które skutecznie walczą ze zmarszczkami. Dodatkowo witamina A reguluje wytwarzanie łoju w skórze i dba o jej piękny wygląd. Jeden kubek ugotowanej dyni zapewnia aż 250 proc. dziennego zapotrzebowania na witaminę A. Dynię można również spożyć na surowo – zapewnia.

Dynia jest niskokaloryczna i dostarcza nam błonnika, dlatego skutecznie pomaga w odchudzaniu. Warto więc spożywać ją popołudniu. To sprawi, że zapomnimy o podjadaniu wieczorem.

Wiele dobroczynnych właściwości mają także pestki. Małgorzata Kochanowicz poleca je na zwalczanie wirusów i pasożytów.

– Aby pozbyć się pasożytów, należy spożyć dwie łyżki świeżych rozdrobnionych pestek z dyni. Po ok. dwóch godzinach zjadamy łyżkę oleju rycynowego. Dynię możemy także wymieszać z trzema łyżkami startej marchewki. Wszystko to robimy na czczo – zaznacza ziołoznawca.

Niezwykle cenny jest również olej z pestek dyni. Zawiera m.in. witaminę K, jod, selen oraz skwalan, który pełni funkcje detoksykującą, ochronną i nawilżającą. Olej z dyni działa na wiele dolegliwości. Jest moczopędny, przeciwzapalny, zapobiega stłuszczeniu i marskości wątroby. Zaleca się, aby spożywać dwie łyżki dziennie, najlepiej na czczo. Warto go również dodawać do sałatek, serów i ziół. Co ważne, olej ten pobudza przemianę materii.