Książka pt. „Świętokrzyska tradycja źródłem inspiracji” opracowana przez Świętokrzyski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach to bardzo interesująca lektura o tradycji województwa świętokrzyskiego w kulinarnym aspekcie.
Została wydana została w ramach operacji własnej Sieci na rzecz innowacji w rolnictwie i na obszarach wiejskich (SIR) pt. „Zintegrowanie usług okołorolniczych w województwie świętokrzyskim jako innowacyjne narzędzie rozwoju obszarów wiejskich”.
Prezentujemy tradycyjne przepisy zaczerpnięte ze świętokrzyskiej wsi. Niech będą one inspiracją dla młodszego pokolenia i bazą dla rozwoju lokalnej gastronomii i przetwórstwa rolnego oraz wizytówką promującą region świętokrzyski.
Przepisy i zdjęcia zostały udostępnione przez wydawcę – Świętokrzyski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach.
Rytwiański karp w galarecie
Wydrukuj przepisSkładniki
- kilogramowy karp
- 80 dag suszonych śliwek szydłowskich bez pestek
- 50 dag rodzynek
- 5 średnich cebul
- 3 szklanki wody
- 5 ziarenek ziela angielskiego
- 2 listki laurowe
- pęczek włoszczyzny bez kapusty (2 marchewki, 2 pietruszki, kawałek selera, natka pietruszki)
- odrobina białego wina
- sól
- pieprz
- cukier do smaku
- małe opakowanie żelatyny
- sok z cytryny do smaku
Sposób przygotowania
Przygotowanie rytwiańskiego karpia w galarecie rozpoczyna się od dokładnego oczyszczenia i umycia ryby. Następnie tuszkę karpia należy lekko posolić, natrzeć przeprawami i pozostawić w chłodnym miejscu do następnego dnia. Cebulę obrać, pokroić w grube kawałki i zalać wrzącą, osoloną wodą. Do wody z cebulą dodać przyprawy oraz oczyszczone warzywa (marchew, seler, pietruszka) i wszystko razem gotować na wolnym ogniu. Pokrojonego w dzwonka karpia włożyć do wywaru i gotować przez 20 minut na bardzo wolnym ogniu. Po wystudzeniu wyjąć i usunąć delikatnie ości. Śliwki i rodzynki namoczyć w ciepłej wodzie. Rybę ułożyć na głębokim półmisku, udekorować – między dzwonka włożyć śliwki i rodzynki. Żelatynę namoczyć w zimnej wodzie. Wywar z ryby zagotować, dodać namoczoną żelatynę i mieszać do rozpuszczenia. Nie gotować. Przecedzić przez drobne sitko i zalać karpia tężejącą galaretą. Udekorować wg uznania.
Przepis podała Irena Pogorzelska ze Święcicy.